Konflikt Cz.1

6 0 0
                                    

Przez 2 Po zdobyciu Rosja "uspokoiła się". Nie stosowała żadnych aktów agresji. Przez następny rok NATO prowadziło rozmowy dotyczące oddania terytorium. A teraz naszedł czas na resztę.

Miałem 20 lat mieszkałem 30 Km od granicy z "Ukrainą". Pracowałem w biurze i właśnie kończyłem swoją "pracę domową". Mój szef to tak nazywał. Każdy brał jakieś papiery do domu na weekend by nie mieć dodatkowej pracy w nowy tydzień. Gdy skończyłem zjadłem lekką kolację składających się z grzanek i masła bo nie chciało mi się robić czegoś wyborniejszego o 1 w nocy tym bardziej ,że byłem trochę leniem. Mając zamiar się już zacząć przebierać w coś do spania nagle usłyszałem potężny huk. Z rozpędu otworzyłem okno w kuchni i zobaczyłem dziesiątki pocisków spadające na bloki oddalone ode mnie o km. Mieszkałem w wieżowcu na ostatnim pietrze ,więc doskonale widziałem jak pociski niszczą moje miasto. Po minucie otrząsnąłem się i zacząłem szybko się zbierać zabrałem telefon , dokumenty ,kluczyki od samochodu i pistolet . Kupiłem ją na godzinę "x" ,która właśnie nastąpiła . Wychodząc zapukałem do drzwi mojej sąsiadki . Miała 160-165cm wzrostu i była zgrabną brunetką. Strasznie mi się podobało to w niej ,że była naturalna z charakteru jak i z wyglądu jedynie malowała rzęsy. 

Otwarła mi drzwi po około 15 sec najwyraźniej zbudził ją dźwięk pocisków. Otwierając mi drzwi była zapłakana ,ale było widać po jej twarzy ,że ucieszyła się widząc mnie. Uspokoiłem ją szybko i powiedziałem ,że ma 2 minuty na spakowanie najpotrzebniejszych rzeczy. Ja w tym czasie wróciłem po rzeczy ,o których sobie przypomniałem mianowicie pozostałe 4 magazynki do pistoletu i plecak . Do plecaka wrzuciłem wszystkie konserwy z szafki. Nie było ich sporo bo miałem zamiar dopiero jutro zrobić zakupy. Wychodząc z domu zabrałem z sobą zgrzewkę wód ,które zawsze miałem w zapasie. Gdy już wyszedłem zauważyłem ,że Paula na mnie już czekała też z zapakowanym plecakiem.

Konflikt cz.1Where stories live. Discover now