Budze sie w lozku u babci i widze mase ludzi w salonie i takie wtf co jest i widze guns n roses (XDDDD) i moja babcia do mnie ze zaprosila orkiestre bo ktos musi grac na sylwestrze
Tak sobie pomyslalam no okej, fajnie, tym bardziej jak zobaczylam ze axl i duff wciagaja kreski na kredensie ktory pamieta czasy ludzi epoki kamienia lupanego (czyli nawiasem mowiac mojej prababci)
Poszlam do kuchni na pierogi
*brzmi pysznie*Zobaczylam tam mame i innych czlonkow rodizny tam i mama mi dala wtedy spodnice uszyta z dziesiecioletniej poszewki na koldre ktora siegala mi po kolana i ja poszlam sie ubrac
Ale tak pomyslalam hmm przeciez wszedzie sa goscie to gdzie ja mam sie ubrac wiec wlazlam pod koldre i ubralam ta spodnice i jak sie odkrylam to obok mnie lezal slash
I on do mnie mowi hej dawno sie nie widzielismy a ja do niego wtf gosciu my sie nigdy nie widzielismy moze dlatego ze zyjemy w innych czasach
Swoja droga co ty tu robissz i jakim prawem teraz jestes taki mlody
No to on do mnie zebym nie zadawala wiecej pytan i mnie przytulil(nie uwzgledniajac tym samym zadnyhx innych aktow milosnych, wybaczcie, ze moja wyobraznia was zawiodla) i sie spytal czy moz emnie pocalowac i ja do niego ze tak ale po chwili powiedzialam ze najpierw mjsze cos zrobic i dotknelam jego wlosow
Potem sie obudzilam bo babcia na mnie krzyknela zebym przestala ja za glowe lapac bo ejst 2 w nocy
Koniec