To jest sowa uszatka. :-) Takie mają niedaleko mojego domu gniazdo.
Mordowałam się chyba z którymś z zamówień, którego nie chciało mi się robić i żeby sobie trochę odsapnąć od powoli męczącego fnaf' a, wyciągnęłam ołówki. Potem i tak rysunek czekał miesiąc na dokończenie...
JE LEEST
Coś co nazywam rysunkami
OverigKolejna taka książka z rysunkami. Jak widać na okładce, wiecie co możecie tu zobaczyć (głównie ptaki he he). Życzę miłego oglądania. ;-)