9

135 5 0
                                    

S - co prawda boli co
B - to nie jest prawda zrozum że ja cie kochałem nad życie
S - gdybyś mnie kochał to byś nie całował się z fausti!

Krzyknęłam

B - wychodzę z tąd

Bartek po 3 minutach wyszedł
A ja zaczęłam płakać na kanapie

Skip 30 min

Zadzwoniła do mnie wika

W - Sylwia przyjeżdżaj szybko do Bartka mieszkania on chce się zabić

Nic nie odpowiedziałam tylko ubrałam buty wzięłam bluzę i klucze zamknęłam dom i pojechałam

Skip 15 min

Byłam na miejscu wika i ja stałyśmy przy drzwiach

W - ja musze jechać bo mam genagara w aucie pa
S - pa

Wika poszła a ja zaczęłam pukać

S - Bartek otwórz proszę
B - nie to wszystko moja wina to moja wina że nie jesteśmy razem to moja wina że odeszłaś
S - Bartek błagam otwórz martwię się
B - nie Sylwia proszę odejdź nie chce żebyś cierpiała
S - właśnie będę bardziej cierpieć bo będę wiedzieć że to przezemnie

Powiedziałam już miałam łzy w oczach

B - Sylwia proszę odejdź wiedz że to nie przez ciebie
S - nie Bartek ja będę tu siedziała nawet do 5 rano puki nie otworzysz

Bartek po 5 minutach otworzył odrazu go mocno Przytuliłam
I dałam buziaka z tego wszystkiego w czoło

S - Bartek ja przez ciebie prawie na zawał zeszłam

i loved this boy 2Where stories live. Discover now