Szkolna przygoda

2.6K 226 19
                                    

Poranna wizyta w toalecie( która odbyła się po profesjonalnym makijażu i zdrowym fitness śniadanku) nie zwiastowała różowego dnia w szkole. Heh raczej zapowiadał się czerwony.
Nasza Mariola biegnąc do szkoły musiała hmm jak to subtelnie powiedzieć dotknąć pare razy ręką pupy aby poczuć czy wszystko na pewno jest okey.
Pierwsza lekcja mineła w miare dobrze i spokojnie w rytm niemieckich czasowników nieregularnych.
To
Teraz
Bardzo ważna misja rozplanowana już miesiąc temu.
Dryń dryń dzwonek
Mariola łapie swój plecak i szybko wychodzi z z sali informując stado psiapsiół że  IDZIEMY DO TOALETY
A więc całym stadem plotkując maszerują w strone i tak już zatłoczonej łazienki.
Mariola musi się spieszyć idzie na przodzie
Raz dwa jest są otwarte drzwi do jednej z kabin
Szybko jak lampart w lesie wilgotnym biegnie do kabini krzycząc za sobą ZOŚKA POTRZYMAJ MI drzwi
Kiedy Zosieńka barykaduje drzwi.
Mariola może spokojnie zmienić PODPASKE
Tym razem się udało
Unikneliśmy plamy
I pytań czemu bierzesz plecak ze sobą do kabiny
Brawo Marioleczka
Jeszcze powtórz tą akcje dzisiaj z 5 razy :))))))
Po wyjściu z toalety
Odwracamy się oczywiście tyłkiem do naszego teamu pytając
Wszystko okey?
Jedynie jedna myśl rozwesela nam ten dzień
Można zgłosić NIEDYSPOZYCJE na lekcji wf













People to był specjal na to że mamy tak wysokie miejsce
Jejku dzięki bardzo

MASZ MOŻE OKRES?Där berättelser lever. Upptäck nu