Rok temu w wybuchu komendy zginęło wiele policjantów w tym mój partner zawodowy Robert Barcz , dzisiaj po roku przerwy wróciłam do pracy. Na komendę dojechałam około 7:45 i od razu udałam się do gabinetu naczelnika Zarębskiego
Natalia: cześć szefie , mogę ?
Zarębski: cześć Natalia , pewnie wejdź . Jak się trzymasz ?
Natalia: już dobrze szefie
Zarębski: dobrze cię widzieć
Natalia: ciebie również szefie
Zarębski: chcesz wrócić do pracy ?
Natalia: tak , ale z kim miałabym pracować ?
Zarębski: o 8:00 powinien być tutaj twój nowy partner
Natalia: nowy ? szefie ...
Zarębski: tak nowy Natalia
O 8:00 usłyszeliśmy pukanie do drzwi , gdy zobaczyłam kto wszedł do gabinetu byłam w szoku , ale nie dałam nic po sobie poznać
Zarębski: Natalia to twój nowy partner Kuba Roguz
Natalia: Natalia Nowak *podałam rękę*
Kuba: Kuba Roguz , miło poznać
Zarębski: dobrze skoro poznanie macie za sobą to teraz pokaż Kubie komendę a później macie wolne. Jutro zapraszam o 8:00 do pracy
Natalia: dobrze szefie
Wyszliśmy z gabinetu szefa , pokazałam Kubie komendę i po około 30 minutach wyszliśmy na zewnatrz
Kuba: to co teraz robimy ?
Natalia: chodź zabiorę cię w jedno miejsce
Szłam z Kuba w ustronne miejsce w parku , gdy doszliśmy na miejsce wtuliłam się w Kubę
Kuba: myślałam że mnie nie pamiętasz
Natalia: co się z tobą działo ? 5 lat temu tak nagle zniknąłeś , straciłam przyjaciela z dnia na dzień
Kuba: przepraszam , też mi ciebie brakowało. Dlaczego na komendzie udałaś że mnie nie znasz ?
Natalia: nie byłam pewna czy to ty , trochę się zmieniłeś
Kuba: ty nadal jesteś tak samo piękna. Masz kogoś?
Natalia: mam *posmutniałam*
Kuba: co sie dzieje ?
natalia: nic , proszę cię nie pytaj o to
Kuba: pójdziemy gdzieś na kawę ?
natalia: nie mogę , muszę wrócić do domu skoro mam wolne
Kuba: Natalia nie podoba mi się to , powiedz mi jeśli coś się dzieje . Chce ci pomóc
Natalia: nie możesz mi pomóc , cześć
Zostawiłam Kubę samego w parku , po około 30 minutach wróciłam do domu gdzie czekał na mnie mój narzeczony Rafał
Natalia: jestem
Rafał: gdzie byłaś ?
Natalia: w pracy
Rafał: kłamiesz !!!
natalia: o co ci chodzi ?
Rafał: widziałem cie jak obściskujesz się z jakimś fagasem w parku !!! Zdradzasz mnie ty suko !!
Natalia: Kuba to mój przyjaciel
Rafał: chyba kochanek !!!
Rafał do mnie podszedł i uderzył mnie w twarz , na tyle mocno że upadłam na podłogę.. zaczął mnie kopać po brzuchu , gdy zobaczył że tracę przytomność wyszedł z mieszkania . Gdy się obudziłam na dworze było już ciemno , zobaczyłam na zegarku godzinę 20:30 Rafała na szczęście nie było w mieszkaniu. spojrzałam na swój telefon i ujrzałam w nim 10 nieodebranych wiadomości i 30 nieodebranych połączeń od Kuby. Odpisałam mu że byłam zajęta . Wszystko mnie bolało , podeszłam do okna zobaczyłam że mam potężnego siniaka na twarzy , napisałam smsa do szefa że nie pojawię sie jutro w pracy.. nie mogłam. Kubie napisałam to samo , oczywiście pojawiły się pytania dlaczego itd ale postanowiłam nie odpisywać. Sama nie wiem co działo się później , musiałam stracić przytomność... Gdy obudziłam się ponownie okazało się że jest nade mną rafał
Natalia: zostaw mnie
Rafał: pamiętaj że jak komuś cos powiesz to cię zabije !!!
Natalia: pamiętam
Rafał wyszedł cieszyłam się z tego powodu , postanowiłam w końcu coś zrobić. Koszmar z rafałem ciągnie się już ponad 2 lata , spakowałam się najszybciej jak umiałam mimo że przychodziło mi to z trudnością gdyż bardzo bolal mnie brzuch nerki i żebra . Wyszłam z mieszkania , wsiadłam do auta i pojechałam jak najdalej od mieszkania rafała , postanowiłam zadzwonić do Kuby
Kuba: Natalia? co się z tobą działo ?
Natalia: Kuba musisz mi pomóc , podasz mi swój adres ?
Kuba: pewnie , mieszkam na Staromiejskiej 15/40
Natalia: jesteś w domu?
Kuba: tak
Natalia: zaraz u ciebie będę
Do mieszkania Kuby dojechałam po 20 minutach , byłam cała zapłakana ... z ledwością udało mi się dojść do mieszkania Kuby
Kuba: jezu Natalia co ci się stało ?
Natalia: pomóż mi proszę
Kuba: pomogę ci , ale powiedz co się dzieje
Natalia: jestem w związku z Rafałem od 2 lat , na początku było dobrze potem zaczął robić się zazdrosny coraz bardziej agresywny , zaczęło się od uderzenia w twarz a teraz kończy się na pobiciu , widział nas wczoraj w parku i mnie pobił , uważał że go zdradzam z tobą . Postanowiłam to skończyć , boli mnie brzuch nie wiem czy nie mam połamanych żeber
Cześć !
Witam Was w nowej opowieści , tamta została usunięta gdyż nie miałam na nią pomysłów , tutaj mam nadzieje że uda mi się dokończyć opowieść w całości . Mam również nadzieje że rozdziały wam się spodobają , postaram się dodawać 2-3 opowiadania tygodniowo :)
![](https://img.wattpad.com/cover/240176540-288-k622243.jpg)
YOU ARE READING
Natalia i Kuba - Nowak/Roguz GLINIARZE
Short StoryOpowiadanie o Natalii i Kubie z serialu Gliniarze