Wspomnienie numer two:
Twoje długie brązowe włosy... Uwielbiałem, uwielbiam i będę uwielbiał się nimi bawić.
Zawsze kiedy się spotykaliśmy bawiłem się nimi a ty cicho mruczałaś, niczym kotek. Uroczy kotek.
Były one takie miękkie i puszyste w dotyku. Tylko całymi dniami można się było nimi bawić.
Kocham twoje włosy.