Leżąc na łóżku zastanawiam się nad tym co się dzisiaj stało. Spotkałam Camilę, o której tak bardzo chciałam zapomnieć, a teraz... Wszystkie uczucia, którymi ją darzyłam powróciły, jakby nigdy nie zniknęły, tylko czekały na moment, w którym znów ją zobaczę, żeby mogły mi uświadomić, że ona jest tą jedyną.
Jest druga w nocy, a ja rozmyślam
nad swoim życiem, brawo Lauren. Jutro będę musiała poprosić o większą ilość makijażu.
Dziwię się gdy słyszę powiadomienie dochodzące z mojego telefonu. Moje serce przestaje na chwilę bić,
gdy widzę adresata. Czy ja naprawdę przez ten cały czas nie zmieniłam tej nazwy? Chyba nie miałam tyle odwagi.
Od Princess ❤️
Hej, Umm.. Wiem, że jest późno, ale chciałam Ci coś powiedzieć, wiem to dziwne, mówić Ci to przez SMS-a, ale nie wiem czy potrafiłabym powiedzieć Ci to kolejny raz w twarz, po tym wszystkim co się stało. Prawda jest taka, że Cię kocham. Nigdy nie przestałam Cię kochać, żałuję tego, że tak Cię potraktowałam naprawdę. Uwierz, że żałowałam tego każdego dnia. Chciałam do Ciebie napisać lub choćby zadzwonić, ale strach za każdym razem wygrywał. Zrozumiem jak powiesz, że nie chcesz już ze mną być i nie chcesz być drugi raz zraniona, ale jeśli powiesz, że chcesz zacząć wszystko od nowa. Ja będę tutaj, zawsze możesz do mnie przyjść. Dam Ci czas jeśli go potrzebujesz, ale chcę wiedzieć czy jest jeszcze dla nas jakaś szansa. Bo bez tego nie chcę ruszać dalej.
Mija chwila nim otrząsam się z transu, w którym byłam przez dobre 5 minut. Jeszcze raz dokładnie czytam wiadomość zdając sobie sprawę z jednej ważnej rzeczy...
Camila wciąż mnie kocha...