Hejołka wszystkim!!!
No dziś mam dla Was story time, O tym jak oglądałem pornola w 5klasie.
Bez przedłużania zaczynajmy!
Miałem w klasie takiego jednego, miał on na imię Kuba. Był to taki chłop, co do niego podejdziesz walnie tekstem typu
,,hej maleńki/maleńka"
Słyszałem od moich przyjaciół z klasy, że lubi Ogaldac filmy 18+ tzw porno.
Wiecie ja taki mały skurwysyn, którego jest pełno, chciał zobaczyć takie filmy.
Pomyślałem że na religii to będzie najlepszy pomysł aby to obejrzeć.
Parę minut przed lekcją, podeszłem do Kuby I się zapytałem czy usiądzie ze mną na samym końcu.
Zgodził się.
Weszliśmy do sali, zajęliśmy swoje miejsca bla bla. Nie ważne.
Kiedy byliśmy w połowie zajęć, spytałem się czy włączy porno.
Bez wachania włączył pierwszego lepszego pornola.
Oczą ukazała mi się jakaś dziewczynka, na oko z 12lat?
Jakiś gruby murzyn wkładał w nią swojego kutasa. Fuj, to było obrzydliwe...
Nagle ksiądz coś podejrzewał że nie uważamy na lekcji i miał rację. Filmy nas tak wciągnęła ze oho.
Ksiądz postanowił coś sprawdzić, podszedł do nas. Kuba odrazu wyłączył teleofn..jednak dźwięk leciał nadal. Wsadził telefon do spodni i udawał że to on jęczy i stęka.
Ksiądz wpisał mu uwagę.
Kuba miał wyjebane, wychowywala go babcia która nie umie obsługiwać komputera więc nie zobaczy uwagi.
No więc tak oglądałem pornole w 5kalsie podstawówki...
Nigdy tego widoku nie zapomnę.
أنت تقرأ
Yeosang i przygody spod piekarnika
الفكاهةDOBRY WIECZÓR POLSKAAAAAAAA dzień dobry wieczór. Są to cudowne przygody Yeosanga spod piekarnika. Nie odpowiadam za zniszczenie psychiki I inne takie gówna. CZYTASZ TO NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ. sponsor= sp. zoo Hienoszczur polecam te książkę...
