Kamienne ściany zwiastunem kreteńskiego odosobnienia,
Marne kilka słów pocieszenia,
Uwięzienie, wieczna męka w cichym, spokojnym grobie,
Och! Nienawiści! Nie życzyłbym tego nawet Tobie!Minotaurze, efekcie ludzkiej nieostrożności,
Dlaczego, powiedz, dlaczego cierpisz z powodu niewinności?
Każdy Twój gest wykonany wbrew ludzkiej woli,
Nie jest wprawdzie Twój, nie jesteś kowalem Swej niedoli.Każdy dźwięk pomiędzy uliczkami ginie w bezkresie naszej naiwności,
Myśmy więźniami, więźniami nicości.
Nasze głosy brzmiące ni szum ni błaganie,
Czy to dla Was, Bogowie, jedynie wiatru mamrotanie..?W objęciach Labiryntu nie znajdziesz matczynego ramienia,
Nie wyłkasz skruchy, błagania, nie zaznasz wytchnienia,
Tutaj nikt nie słucha, kamienie szepczą pomiędzy kamieniami,
Prawdą jest, że jesteśmy tutaj na wieki sami.
YOU ARE READING
Tonę W Odmętach Niewinności
PoetryDedal obserwował wspaniałe sklepienie, a jego potomek skonał, kwiląc o swoje marzenie. ~•~ 7/7 → Copyright © 2021 for text by MMkoko1 → Przecudowna okładka stworzona przez kochaną @its_doom_and_gloom → Pamiętajcie #MinotaurDeservesBetter