rozdział 2

578 31 2
                                    

Skip Time niedziela godz. 19
Pov. Ewron
Jest godzina 19, powinienem zaraz odpalić streama. Wziąłem sobie zamówiłem jedzonko i picie z żabki, czyli standard monsterek, tym razem zamówiłem ten najnowszy czyli tak jakby cyjanowy kolor, (jest już u was? U mnie tak ~autorka), rozpocząłem stream równo o 19.10,
- hejka czaty- przywitałem się
- dziś event więc przygotowałem sobie eq bo nie wiem co to będzie, o to jest moje eq *pokazuje eq*
- Dobra czat dziś na luzie ez winek, my streamer na czacie, bo to serwer pode mnie.
-pepo Hey - przywitał się blasia który właśnie dołączył
- hej blaszka- powiedziałem-skin gotowy? - zapytałem
- tak jest! Ninja, pika armor, - powiedział i oby dwóch wybuchliśmy śmiechem.
- Dobra, masz misję
-jaką?
- zaniesiesz set buszzowi-
-dobra.

Pov. Blaszka
Dostałem misję od Ewrona żeby zanieść zbroję Buszzowi, i zdążyć wrócić na spawn przed 20. Od razu jak dostałem zbroję od Lidera, wsiadłem w łódke i popłynąłem, gdy byłem przy puch wyspie zaczepił mnie Wojtek, czyli Napierak,
- hej blaszka, co tu robisz?
-hej, przyszedłem daj zbroję Buszzowi, wiesz gdzie jest?
- tak, chodź za mną- powiedział A ja wykonałem prośbę
- buszz!- napierak,zawołał kolegę
- Tak?!- odkrzyknął
- Dobra blaszka idź tam i w lewo potem w prawo i powinien tam być
- ok, dzięki
Poszedłem według wskazówek, i żeczywiście był tam buszz który coś szukał
- hej buszz- przywitałem się
-jezu!, hej blaszka nie strasz tak-
- dobrze, dobrze, masz przyniosłem Ci obiecaną zbroje.
- dzięki,
- wiesz która godzina?
- tak, jest 19,50
- O kurde dobra lecę do siebie po set, widzimy się na spawnie, paa!
- paa!
Pożegnałem się z Buszzem i popłynąłem do siebie, wziąłem set, i popłynąłem na spawn.
********************************************
Buszz dostał set, a event zacznie się w następnym rozdziale <3

Gwaizdkujesz+komentujesz= motywujesz <3333
(Przepraszam za spóźnienie zapomniałam wstawić XD)

Rapy X Hopaki ✅Donde viven las historias. Descúbrelo ahora