love you forever ⌇ h.s.

koniec, info, podziękowania

Koniec

Wow. To koniec. 2 części minęły w oka mgnieniu. Nigdy nie spodziewałam się, że w ogóle napiszę jakieś opowiadanie, a tym bardziej je opublikuje, ale jak widać życie zaskakuje. A jeszcze tym bardziej się nie spodziewałam, że będzie miało tyle wyświetleń i głosów. W ogóle chyba nic nie poszło w tej książce tak, jak planowałam. Nie mogę uwierzyć, że to już koniec tej jakże chaotycznej historii Harry'ego Styles'a i Olivii Davies i że właśnie tak się zakończyła.

Jest to moja  pierwsza  książka  ever, więc potrzebna mi była wyrozumiałość z waszej strony i dalej jest potrzebna. Trochę mi przykro, że to już koniec. (Właśnie sobie zdałam sprawę, że lyf to tak w zasadzie powinno być ff o Zayn'ie, bo jego jest tu najwięcej... Tak w zasadzie miało być Harrego, ale w trakcie zmieniłam koncepcję... No cóż. Jest o Harrym.) Musimy się rozstać z Olivią, Harry'm, Zayn'em, Victorią, Niall'em i wszystkimi innymi. Zdaję sobie doskonale sprawę, że ta książka jest posrana bardzo, bardzo, ale kto powiedział, że taka być nie będzie i być nie może?

Wiele razy również wattpad ze mną nie współpracował, ale dobrnęłam jakimś cudem do końca.

Wiem, że wn i lyf były cringeowe i nie obyło się bez ciar żenady na ciele. Wiem, że trochę przesadziłam z niektórymi rzeczami. Jednak mam nadzieję, że nikt nie uważa, że po prostu zmarnował czas na tę książkę.

Podziękowania

Wszystko co wszyscy czytelnicy tej książki zrobili dla niej - chociażby po prostu przeczytali - jest dla mnie ogromnie ważne i nie wiem jak dziękować każdemu, kto w nią kliknął i poświęcił swój czas na moje "wypociny".

Dziękuję każdemu kto zostawił jakikolwiek komentarz, dziękuję każdemu kto kliknął gwiazdkę pod rozdziałem, dziękuję każdemu kto to czytał. Dziękuję każdemu, kto jest ze mną od początku i każdemu, kto jest ze mną od nie dawna. Dziękuję każdemu, kto pisał mi, że chce więcej rozdziałów, bo dawało mi to sporą motywację i wiadomość, że ktoś to czyta. Dziękuję każdemu, kto jakkolwiek przyczynił się do tego, co osiągnęła ta książka. Najmniejsze gesty z waszej strony, a nawet nie wiecie jak ogromne dla mnie i jak bardzo mnie motywowaliście do dalszego pisania.

Podziękowania nie odbyły by się bez harviaa. To ona pierwsza czytała tą książkę, głosowała i wspierała. Gdyby nie ona tej książki by nie było. Niczego by nie było. Ta dziewczyna we własnej osobie szantażowała mnie i zmuszała do wstawiania rozdziałów jak najczęściej i w ogóle wstawiania. Dziękuję ci moja przyjaciółko, którą kocham i czasem nienawidzę na raz 💕

III część?

Nie będzie 3 części. Po prostu nie miała by najmniejszego sensu i jestem zadowolona z tego jak ta historia się skończyła, więc tak.

Ostateczny koniec

I tutaj musimy się rozstać. Choć niekoniecznie (tutaj powinnam napisać jakieś promo samej sobie, ale innych książek niż wn i lyf nie mam XD).

To koniec burzliwej i głupiej historii Olivii, Harry'ego i Zayn'a, ale nie koniec naszej, ziemniaczki.

Mam nadzieję, że do przeczytania 💕
Later, tater!
I błagam, nie zabijajcie mnie!!