I tak tego nikt nie czyta... Chuj nieważne..
Wiec woowowo marzec a grudzień a opublikowałam to teraz :)))
Trochę nie obchodzi mnie to czy ktoś to czyta ale zacznę to kończyć.
historia Michaela była tak trochę moją historią.
Była
Skończę to sama dla siebie... No i dla tych co będą chcieć czytać
Buzii ❣️