shit, maybe i miss you || one direction talks

«chat 2»

Niall: ej chłopaki

Louis: no

Harry: co się dzieje?

Niall: nudzi mi się

Zayn: twój problem

Niall: chamsko Malik, chamsko

Zayn: życie

Louis: jak w Madrycie

Niall: ej no to serio jest problem

Zayn: tak kurwa

Zayn: weź pograj w fife czy golfa

Niall: nie mam z kim zagrać w fife, a jeśli chodzi o golfa, to nie chce mi się wychodzić z domu

Niall: także twoje propozycje odpadają Malik

Zayn: ja pierdole

Louis: nie pierdol, bo rodzinę powiększych

Liam: idź coś zjeść?

Niall: nie jestem głodny

Louis: czekaj co

Louis: CZY NIALL JAMES HORAN NAPISAŁ WŁAŚNIE, ŻE NIE JEST GŁODNY?????

Liam: tak, chyba tak...

Liam: Ni czy z tobą wszystko w porządku?

Liam: jesteś chory?

Niall: po prostu nie jestem głodny ok

Niall: ludzie co z wami

Louis: PO PROSTU TO DZIWNE

Zayn: wyłącz capsa Tomlinson

Louis: wyłącz siebie Malik

Zayn: pocisk jak z podstawówki

Harry: bójcie się

Harry: bijcie*

Liam: ZAYNIE ZAYNIE ZAYNIE

Harry: DAJESZ TOMMO DAJESZ

Louis: emmm

Louis: spierdalajcie?

Zayn: chodź się bić Tommo

Louis: wychodzę

Zayn: bo wiesz, że nie będziesz miał ze mną szans pedale

Louis: odezwał się pedał XD

Liam: ej bez takich

Louis: Malik zaczął

Liam: jak w przedszkolu, boże

Harry: ty Boga w to nie mieszaj

Niall: dzięki chłopaki, naprawdę dzięki

Niall: ignorujcie mnie dalej zasrani ignoranci

Louis: o co ci znowu chodzi???

Niall: NAPISAŁEM, ŻE MAM PROBLEM, A WY MNIE KURWA OLEWACIE

Niall: PRZYJACIELE OD SIEDMIU BOLEŚCI

Zayn: drama time

Louis: chyba drama queen

Louis: Horan aka królowa dramatu

Niall: odchodzę

Harry: what

Niall: odchodzę z tego spierdolonego zespołu gdzie nikt mnie nie kocha

Niall: nara

Liam: Niall

Liam: nie gadaj bzdur

Louis: wracaj tu głąbie

Zayn: KOCHAMY CIĘ IDIOTO

Harry: kochamy cię Niall, wracaj tutaj

Louis: Niall chodź tutaj

Louis: jezu Niall wszyscy cię kochamy

Liam: dokładnie, kochamy cię

Liam: wracaj tu 

Liam: NIALL BOŻE WRACAJ

Harry: Louis zaraz się popłacze

Louis: nieprawda...

Louis: ale wróć :(

*20 minut później*

Niall: boże, żartowałem

Niall: nigdy bym nie odszedł ok

Niall: byłem coś zjeść

Niall: ale KURWA JAKIE TO UROCZE TEŻ WAS KOCHAM MAM ŁZY W OCZACH

Niall: ❤️❤️❤️

Louis: Horan ty debilu