Każdy w pewnym momencie spotka miłość swojego życia...
!!!! imiona są zmyślone, wydarzenia były naprawdę!!!!
Mam 15 lat, nazywam się Ola, mieszkam w nie dużej miejscowości.
Pewnego dnia było rozpoczęcie roku szkolnego, nowe osoby w klasie oraz nowa wychowawczyni. Ola była zestresowana ale jednocześnie szczęśliwa. Zapoznała się już z nowymi uczniami, wydawali się naprawdę mili.
CZYŻBY POZORY MYLĄ?!?
Po kilku tygodniach okazało się, że Kuba (nowy uczeń jej klasy) się w niej ZAKOCHAŁ. Ola była zszokowana.
~Kuba 15 lat, mieszkał na wsi 10-20 km od Oli~
Chłopak bardzo się o nią starał, widać było, że mu zależało. Kuba pewnego dnia zapytał się jej o chodzenie. Dziewczyna jednak odpowiedziała " Na razie nie". Chłopak dalej nie odpuszczał. Aż tak zeszło się z kilka miesięcy...
Wreszcie dziewczyna się zgodziła, Kuba był niezmiernie szczęśliwy !!!
Dziewczyna poznając go bardziej, trzymała go na dystans, lecz powoli coś w niej się rodziło. Nie wiedziała o co chodzi? Motylki w brzuchu🦋, rumieńce☺️ oraz coraz większy uśmiech towarzyszący na jej twarzy na jego widok ❤️.
Para stała się nie rozłączna. Nie widzieli świata poza sobą. Można powiedzieć, że "piękne uczucie"
![](https://img.wattpad.com/cover/125636922-288-k970303.jpg)
YOU ARE READING
Nie daje rady, Przepraszam
Short StoryNikt nie zdawał sobie sprawy jak wtedy się czułam... moje życie straciło sens, kolory i całe "otoczenie". Pustka, samotność pogrążały mnie w "depresje". Nie zapomniane uczucie kiedy wokół ciebie było tyle bliskich osób, lecz ty widziałaś tylko sieb...