Numer 20.

Pięć wyjątkowych randek

Luty to czas Walentynek, a więc i randek! Ale gdzie tu zabrać swojego bohatera na idealną randkę? Przecież jeśli chce się wykazać, to nie może być coś banalnego! Owszem, możemy pójść klasyką i dać romantyczną kolację czy jakąś wystawę, może nawet teatr czy kino, ale przecież można się postarać. Przed wami propozycja na pięć wyjątkowych randek!

1. Piknik w ruinach.

Ruiny zazwyczaj mają jakąś legendę. Straszny duch, nawiedzone lochy... To sprawia, że odczuwamy strach. Mężczyzna może namówić kobietę na piknik w takich runach, jednocześnie dbając o jej bezpieczeństwo. Oczywiście pamiętajmy, żeby nie wywoził swojej wybranki serca nie wiadomo jak daleko, bo zemdleje zanim dojadą do tego miejsca!

2. Droga.

Jeśli kobieta uwielbia jeździć samochodem jako pasażer, zabierz ją w przejażdżkę... Przed siebie! Jesteście blisko, macie czas na rozmowę, a do tego robicie to, co ona kocha! Zostaną upieczone dwie pieczenie na jednym ogniu.

3. Łódź i jeziorko.

Jeśli w okolicy jest jakieś jezioro, a któryś sąsiad ma łódkę, nawet taką do pływania na ryby, to warto to wykorzystać. Piknik na środku jeziora, gdzie nikt wam nie będzie przeszkadzał, jest naprawdę niesamowity! Nie tylko oddaje atmosferę chwili, ale też Wasz bohater zyska w oczach ukochanej. No powiedzcie, czy Was by taki pomysł nie zachwycił?

4. Leśniczówka.

Spacer ciemnym lasem może przyprawić człowieka o zawał. Ale warto, kiedy w środku tego lasu znajduje się mała chatka do wypożyczenia na noc. Oczywiście, pamiętajcie, aby Was bohater podtrzymał nutkę napięcia, by jego dziewczyna nie pomyślała sobie o nim źle. Nic nie psuje chwili, jak popsuta randka.

5. Festyn.

Niby wiejsko i dziwnie, ale... To naprawdę dobra okazja do zabawy! Tańce, śpiewy, degustacje, konkursy... Można się wykazać jak i miło spędzić czas.

Mam nadzieję, że chociaż trochę Wam pomogłam. Powodzenia w swataniu bohaterów i...

Niech moc ziemniaka będzie z Wami!

Callidia