Czesc 4

29 1 0
                                    

Pov Tony

-kurwa zapomniałem telefonu z domu zaraz wracam-powiedział Jasson odchodząc od nas

-mógłbyś być do niej milszy -powiedziałem do matteo wskazując głową na dziewczynę siedząca w samochodzie, nie znam jej ale wydaje się sympatyczna

- nie, nie będę miły -powiedział wrednie wyszczerzajac zęby, wkurzyło mnie to bo z tego co słyszałem dziewczyna go nie znała i mogą takie humorki Mattea zranić ją

-nie każdy rozumie twój charakter, co jesli weźmie coś z twoich słów do siebie i będzie jej przykro?-zapytal simon nie ukrywając żalu do chłopaka

-trudno mam w dupie jakieś dziecko -powiedział patrząc na dziewczynę

- wez tak nie mów nie znasz jej-powiedział Leo

-Mia jest sympatyczna i ładna -powiedział alex i każdych wzrok zatrzymał się na nim

-nasz mały alex zakochał się w jakimś dziecku? No gratulacje -powiedział matteo jeszcze bardziej się dziewczynie przyglądając

-kochasz mie ?-zapytal Leo, był bardzo zaskoczony jak reszta

-nie wiem-westchnął i spojrzał na dziewczynę która siedziała w aucie, fakt była śliczna i młoda ale to młodsza siostra naszego przyjaciela to nie wypali

- przykro mi ale Mia nie wierzy w miłość i nie chce mieć chłopaka-powiedział Leo

-skąd wiesz ?-zapytal alex wyraźnie zaskoczony

-bo jestem jej przyjacielem i mi mówi dosyć dużo -powiedział Leo

-serio ? Chcesz być z jakimś dzieckiem ?-zapytal Matteo

-co w tym złego ? Jestem z jej przyjaciółka tez ma 16 lat -powiedział Leo a matteo zaczął się śmiać

-No niezłe widać ze coś wak strzeliło w głowach chcecie je niańczyć czy co -powiedział matteo

-one nie są dziećmi -powiedział alex

-na pewno mądrzejsze od ciebie matteo -warknął Leo

-jestem już -krzyknął Jasson, szedł w naszą stronę

-muszę się tej dziewczynie w aucie przyjrzeć -powiedział matteo podchodząc do auta

-przestraszysz ją dzbanie -powiedziałem obserwując każdy ruch chłopaka

pov Mia

Siedziałam w aucie słuchając muzyki bo chlopacy o czymś gadali, nie chciałam wychodzić z auta i wysłuchiwać co nie pasuje Matteo ale jak on będzie dla mnie taki nie miły to ja nie zamierzam być dla niego miła

Z myślenia wyrwał mnie dźwięk otwierania drzwi

-wysiadaj, oni chcą jeszcze pogadać a ty chyba nie zamierzać siedzieć w tym aucie -powiedział matteo, spojrzałam na niego i wyjęłam słuchawkę z ucha

-co-powiedziałam bo nie usłyszałam co do mnie mówił

-mówiłem wysiadaj bo oni gadają -powiedział lekko zbulwersowany ale ja zaczęłam mu się prosto w twarz śmiać

-co cie bawi ?-zapytał obserwując mnie

-nic, możesz się przesunąć chce wyjść -powiedziałam patrząc na niego, chłopak przeklnął pod nosem ale odsunął a ja pewnym krokiem wyszłam z auta

-Mia poczekaj chwilkę bo jeszcze gadamy -powiedział Leo

-spoko -powiedziałam i podeszłam do niego bo chyba tylko go tutaj najbardziej lubiłam, chłopak zarzucił swoją rękę na moje ramiona

Przyjaciel mojego brata ~Where stories live. Discover now