To będą teraz takie krótsze scenariusze, więc nie oczekujcie tutaj jakiśdługich litań
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Endou 💙
Chłopak jest do dupy jeśli chodzi o uczucia, ale ostatnio zdawał się być zawstydzony w twoim towarzystwie. Gdy tylko go pochwaliłaś czuł się zakłopotany, ale z drugiej strony szczęśliwy. Cieszył się jak głupi ze zwykłego wyjścia z tobą. Rozmowy z tobą i spędzanie czasu sprawiało mu więcej frajdy niż podczas grania w piłkę, a to już solidny powód by zastanawiać się o co chodzi. Gouenji dobrze wiedział czemu tak jest, ale gdy tylko kapitan chciał zapytać o radę ten od razu go zmywał mówiąc, że sam powinien to zrozumieć.
- O co chodzi?! - zapytał sam siebie zirytowany Endou i spojrzał przed siebie.
Od razu przybrał delikatniejszy wyraz twarzy i spojrzał na ciebie. Szłaś z Aki rozmawiając i śmiejąc się. Miałaś na sobie śliczna czarną sukienkę, a włosy rozpuszczone.
- Wygląda pięknie... - mruknął cicho poczym zasłonił usta ręką zdając sobie sprawę z tego co właśnie powiedział - Oh... Już rozumiem, kocham ją
Odetchnął poczym zakłopotany podrapał się po karku.
- Oh? Endou?! - krzyknęłaś i pomachałaś w jego stronę.
Chłopak odmachał lekko się uśmiechając. To pierwszy raz kiedy pokochał kogoś i to bardziej od piłki nożnej...
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Gouenji 💙
Chłopak szybko zrozumiał co się z nim dzieje. Nigdy nie kochał nikogo w ten sposób, więc po mimo, że to było dziwne uczucie to zdał sobie z niego sprawę.
Przy tobie od jakiegoś czasu plątał mu się język, bywam zawstydzony, ale przedewszystkim zaczął na ciebie patrzeć z innej perspektywy. Zaczął widzieć twój pociągający wygląd i delikatny charakter. Chciał być przy tobie. Po prostu. Nie było powodu z jakiego tak na niego wpłynęłaś. Zwyczajnie się zakochał.
