3. Nocne wypociny

37 4 9
                                    

Tytuł: Nocne wypociny

Status: Dramat, beka

Notka od autorki:

~ Sama nie wiem co myśleć o tym co przed chwilą napisałam. Dlatego wyraźcie swoją opinię za mnie

Ciemność! Ciemność widzę,
Gdyż noc spowiła mą ulicę!
Jednak ja dalej siedzę jak co noc,
Przy telefonie zawinięta w koc.

"Marsz Imperialny" w uszach mi rozbrzmiewa,
Iż Star Wars przedstawiać mi nie trzeba.
Mimo, że okno na ościerz otwarte,
Nie marznę, sny świeżego powierzta są warte.

Na wattpadzie szukam czegoś do czytania,
Co z tego, że nie zrobiłam domowego zadania?
Mogłabym też stworzyć nowego mema,
Lecz szukam weny tam gdzie jej nie ma.

Ciemność! Ciemność widzę,
Gdyż noc spowiła mą ulicę!
Jednak weny szukam w głowie całą noc,
Bo czuję, że przebudza się ma moc.

Za oknem krople deszczu uderzają w szyby,
Mi za to zachciało się zjeść kawałek ryby.
Jeśli temperatura w nocy znajdzie się na dole,
Rano będzie szklanka, ojapierdole!

Słyszę jak odjeżdża pociąg z samego miasta końca,
Pojechałabym nim, lecz jest zimno i zabrakło nam słońca.
Zamiast tego telefon towarzystwa dotrzymuje,
Autokorekta moje fanfiki ciągle nadzoruje.

Ciemność! Ciemność widzę,
Gdyż noc spowiła mą ulicę.
Dwudziesta czwarta już zbliża się powoli,
Ma wena w notatniku szaleje do woli.

Tak jak pisałam u góry, napiszcie co myślicie o tym czymś.

~ Peggi_KnS

Вы достигли последнюю опубликованную часть.

⏰ Недавно обновлено: Feb 05, 2021 ⏰

Добавте эту историю в библиотеку и получите уведомление, когда следующия часть будет доступна!

Wɪᴇʀsᴢʏᴋɪ 🌵Место, где живут истории. Откройте их для себя