Witam Was wszystkich w nowym roku 2024! Mam nadzieję, że będzie to dla Was udany rok :)
Pewnie niektórzy z Was zastanawiają się, dlaczego postanowiłem się odezwać na tablicy po tak długiej przerwie.
Więc tak. Zauważyłem, że nie każdemu czytelnikowi przypadło do gustu zakończenie jednego z moich opowiadań, a mianowicie "Lupusa". Rozumiem to, każdy ma prawo do swojego zdania i uwierzcie mi, że bardzo mnie cieszy, że moje opowiadanie wywołuje u Was tak różne emocje (podczas pisania sam miałem niemały rollercoaster). Jednak chce wyjaśnić jedną sprawę. Lupus jest jedynie 1 częścią serii, którą już wiele lat temu sobie zaplanowałem. Dlatego też, zdecydowałem się na tak chaotyczne zakończenie. Nie, nie mam w planach kończyć historii na jednym tomie. Co prawda nie należę do szybkich pisarzy, ale to nie znaczy, że porzuciłem plany względem mojego pierwszego i do tej pory najbardziej rozbudowanego opowiadania.
Nie wiem, czy tą wiadomością poprawiłem komuś humor, ale mam nadzieję, że tak :) Życzę Wam wszystkim miłego dnia i dodam, że wziąłem sobie do serca Wasze komentarze. Oczywiście, że są dla mnie bardzo ważne. Dlatego na pierwszym miejscu skupiam się na poprawkach 1 tomu, oraz planach na dalszą część.
Pozdrawiam Was Moje Czytelnicze Duszki
(Bo mimo, że się nie widzimy się w realu, to czuje Waszą obecność przy mnie, za każdym razem, gdy siadam do pisania)