HATERZ! WOLFHARD

iv.

HATERZ!
･｡;+;☆;+;｡･ﾟ

part three!
chapter four!

HATENOVA2.
( nova remington )
youtube video

"witam was wszystkich w filmiku,
który jest pierwszym od paru miesięcy."
dziewczyna uśmiechnęła się delikatnie
do kamery, po czym poprawiła swoje
włosy. "nie chciałam, żeby miał taki
temat, ale mam już dość." westchnęła.

"więc moje konto na instagramie
dostawało dużo hejtu już od paru
miesięcy, bo finn wolfhard postanowił,
że sam będzie mnie hejtował. znaczy,
zrobiłam coś głupiego i chciał mnie
'ukarać'." dziewczyna zrobiła
zajączki w powietrzu. przewróciła
również oczami i poprawiła się na
swoim siedzeniu. "i gdy ta drama
zaczęła się powiększać, powstało
konto specjalnie do tego, żeby
mnie hejtować," wytłumaczyła.

"konto nazywa się hatenovaremington
i po tym, jak ich zablokowałam,
zrobili kolejne z nazwą hatenova2,"
powiedziała i popatrzyła się za
okno za kamerą. "wstawiali tam
różne plotki na mój temat i różne
komentarze, jakie ludzie zostawiali
pod moimi postami."

"i nie przeszkadzało mi to jakoś
bardzo, aż do dzisiaj." zamilkła
na chwilkę. "hatenova2 dostali
się na moje konto i je usuneli.
przy tym pewnie zrobili screenshoty
moich rozmów z przyjaciółmi i
spróbują je wymanipulować, żebym
wyszła na jeszcze gorzą, niż przez
ostatnie miesiące." westchnęła
po raz kolejny.

"pewnie zastanawiacie się 'po
co nagrywam ten filmik?' i zaraz wam
odpowiem." powróciła do delikatnego
uśmiechu. "robię to dlatego, żeby w
końcu wam powiedzieć, że ludzie z
mojego otoczenia nie mają mi już
za złe tego, co zrobiłam. sadie już
mi wybaczyła i finn i ja jesteśmy
przyjaciółmi od jakiegoś czasu. nie
wiem czemu akurat ludzie w internecie,
którzy mnie nie znają, muszą mnie
tak nienawidzić, żeby stworzyć
takie konta i próbować mnie zniszczyć.
lepiej by było, jakby znaleźli sobie
jakieś lepsze zajęcie."

"nie wiem, czy będę dalej wstawiać
na youtube, bo nie było mnie tu od
paru miesięcy i jeśli mam być szczera,
to chyba zostawie ten publiczny
świat na jakiś czas. zrobię sobie
prywatne konto i tam będę robić
cokolwiek chce i nikt nie będzie mi
mógł mówić, co robię źle," powiedziała.
"tak, przykro mi, że teraz stracę
wszystko co miałam na instagtamie,
ale są w życiu ważniejsze rzeczy niż to."

"oh, jeszcze chciałam powiedzieć
coś do dramy z lią, którą pewnie
każdy już zna. miałam się z nią
znowu zaprzyjaźnić - bo tak,
znałyśmy się już kiedyś - ale ona
wykorzystała mnie, żeby dostać
się do celebrytów, których znam.
historyjkę z tym, że uważam, że
jesy gruba, wymyśliła, żebym
wyglądała źle."

"wiem, że możecie mi nie wierzyć
i macie do tego prawo. ja po
prostu mówię o mojej historii
i może parę osób da mi spokój."

"jeśli któreś z was ma jakieś
konto do hejtowania jakichś ludzi,
powinniście się zastanowić nad
tym co tak naprawdę robicie.
na pewno przynosicie niepotrzebną
nienawiść na ten świat, zamiast
po prostu ignorować ludzi, których
się nie lubi." dziewczyna ponownie
poprawiła swoje włosy. przez chwilę
znowu nic nie mówiła. wydawało
się, że było to już wszystko.

"w każdym razie... to już wszystko
co miałam do powiedzenia. nie
będzie więcej filmików na tym
kanale, a przynajmniej nie teraz.
pewnie nie usłyszycie o mnie
przez jakiś czas i to jest może
lepsze, niż ciągła drama," westchnęła.
"to do zobaczenia, moi drodzy."

AUTHOR'S NOTE |
to jest głupie, ale cóż