Pewna mała dziewczynka o imieniu Suzan zaczęła grać w Fnaf'a nie wiedziała co to Fnaf, ale pewnego razu znalazła grę Fnaf. Nie wiedziała co to za gra, ale jakoś radę sobie dała. Kiedy skończyła grać poszła usiąść na podłodze i myślała o Fnaf'ie. " Hmm? A może Jude też pokaże tą grę, ale mówiła, że zna i ma nawet pluszaka Freddy'iego..." " A może mamę też po proszę o pluszaka?" "Tylko o innego o Boonie'go!" Kiedy Suzan miała zawołać mamę to drzwi się z hukiem otworzyły, a w drzwiach była Mama. Suzan spytała się mamy czy by mogła kupić pluszaka z Fnaf'a Boonie'go. Mama zajrzała do torebki i powiedziała : "Suzan? Choć wyjmiesz coś" Suzan podeszła i wyjęła Boonie'go. Na jej twarzy pojawił się szeroki uśmiech. Zaczęła bawić się swoim Boonie'm do tego momentu gdy zadzwonił telefon mamy. Sylwia zeszła ze schodów by zobaczyć kto dzwoni. (Mama Suzan nazywa się Sylwia)Okazało się, że dzwoni Jude bo dowiedziała się od Pani Sylwii , że Suzan ma Boonie'go. Spytała się zatem czy może przyjść do Suzan. Pani Sylwia się zgodziła i powiedziała o tym Suzan. Suzan czekała na dzwonek w drzwiach który będzie oznaczał Jude. Kiedy minęło już 20 min zjawiła się w drzwiach do pokoju Suzan Jude. Suzan otworzyła i powiedziała : "Gramy w fnaf'a czy bawimy się Freddy'im i Boonie'im?" Jude grzecznie odpowiedziała : "Pobawmy się Freddy'im i Boonie'im. Suzan się zgodziła i razem bawiły się Animatronikami. *30 min później* Jude musiała iść do toalety dlatego powiedziała to Suzan : "Suzan muszę iść do toalety..." Suzi odpowiedziała : "Okej będę czekać". Wtedy Suzi się zdziwiła bo Animatroniki były w innym miejscu ustawione i w innych pozach. Suzan się przestraszyła się dlatego poszła w stronę łazienki w których stała Jude i powiedziała: " Suzi muszę już iść... " Jude zabrała Freddy'iego i zobaczyła inne pozy i miejsca Animatroników... Spytała się Suzi : "Bawiłaś się nimi kiedy byłam w toalecie?" Suzi odpowiedziałe : " WŁAŚNIE NIE!" "Dobra Suzi nie wydzieraj się tak..." Nastała cisza dopóki Jude nie powiedziała..." Te Animatroniki są nawiedzone czy co?! Ja się boje... Suzi ? "Tak?" Nie bój się widzę w twoich oczach łzy ze strachu wszystko będzie dobrze będziesz dziś u mnie spać, a te pluszaki będą na korytarzu bo wiesz, że w bloku mieszkam..." Wtedy z całej siły Suzan przytuliła Jude. Jude miała różowe policzki tak ja Suzan.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
