Kiss cam (JUTRO ZNIKA Z WATTPAD)

7. Wielki wybuch emocji

Pojawił mi się kolejny kłopot. Otóż, przez to, że Christian pokazał paparazzi moje jedyne ewakuacyjne wyjście z domu, muszę wychodzić teraz drzwiami.

Z samego rana, usłyszałam chyba z milion pytań, a potem ledwo wsiadłam do Ubera. To skutkowało tym, że jestem obecnie śledzona przez masę aut.

Jak ja mam się spotkać z Arianą w kawiarni, jeżeli nawet nie będę mogła z nią zamienić słowa? Przecież ona się przerazi! Nic jej nie mówiłam o moim... położeniu.

Mam wrażenie, że mogłybyśmy być przyjaciółkami, a żeby tak się stało, muszę się przed nią otworzyć.

- Niech mnie jednak Pan zawiezie pod siedzibę Parabow Pictures – mówię.

Mężczyzna kiwnął głową i zmienił trasę. Tymczasem napisałam do Ariany o zmianie planów i ją baaardzo, ale to tak bardzo przeprosiłam.

Kiedy tylko się zatrzymaliśmy, zrobiła to reszta samochodów. Wysiadłam i pobiegłam w stronę bramy. W ręce miałam już przygotowaną wejściówkę.

Z aut powybiegali paparazzi. 

To jest szalone. Z dnia na dzień, jestem coraz to bardziej przekonana, że ktoś umieścił mnie w jakimś chorym filmie.

Mężczyźni i kobiety z aparatami w łapach, depczą mi po piętach. Na całe szczęście, ochroniarze od Parabow Pictures wyskoczyli mi na ratunek i ochronili przez tym tłumem.

Z wściekle bijącym mi sercem, zamówiłam melexa i pojechałam pod stołówkę, w której serwowali śniadania, obiady i kolacje.

Ariana już siedziała przy jednym ze stolików.

Miejsce te, jest bardzo eleganckie. Ściany pomalowano na czarno, podłogę wyłożono ciemnym drewnem, a stoły przyozdobiono granatowymi obrusami.

Czym ja sobie zasłużyłam, żeby odbywać staż w tak genialnym miejscu?

- Mel, nie odbierz tego źle, ale wyglądasz jakby cię zaatakowało stado słoni. – zaśmiała się Ariana. – Co się stało?

Uśmiechnęłam się szeroko i usiadłam koło dziewczyny, która podała mi kubek kawy.

Czy już wspominałam, że ją uwielbiam?

- Znasz Christiana Wood'a? – pytam.

Ariana marszczy w niezrozumieniu brwiami.

- Tego piosenkarza?

- Tak!

Otwieram już usta, żeby jej o wszystkim powiedzieć, gdy pierwszy raz w życiu czuję, jakby ktoś mi je zszył.

Dziwne. Nigdy nie miałam problemu z dzieleniem się swoim prywatnym życiem, ale czy to możliwe, że jest mi teraz tak wygodniej?

Ariana jest jedyną osobą w moim życiu, która nie zdaje sobie sprawy z mojego położenia. Wszyscy moi znajomi zdążyli już się odezwać, napisać do mnie wiadomość, że słyszeli o Kiss Cam'ie. Każdy nagle się mną zainteresował, każdy chce poznać prawdę. Wszyscy chcą usłyszeć, że jestem dziewczyną Wood'a.

Opieram głowę na podpartych dłoniach. To jest cięższe niż myślałam. 

No bo, skąd mam wiedzieć jak dużo mogę jej powiedzieć? Albo inaczej... co ja mam jej powiedzieć? Że z nim jestem, ale to tajemnica? Czy może, że udajemy parę, ale ma to pozostać w sekrecie?

Ariana kładzie dłoń na moim ramieniu.

- Hej, co się dzieje? – pyta.

Krzyżuje z nią spojrzenia. Dziś postawiła na delikatny makijaż. Ma lekko zaróżowione policzki i nieco błękitu na powiekach. Jej oczy biją prawdziwym ciepłem, troską.