Hello,
Z góry przepraszam za moją reklamę,
Chciałabym zaprosić cię do świata mojej opowieści a także innych tu zgromadzonych,
Cały czas szlifuję swój styl pisania, i choć nie jest on jeszcze idealny i brak mi nieco czasu, to wydaję mi się, że ta poniższa pozycja mojego autorskiego opowiadania powinna ciebie oraz innych tu zgromadzonych, zaciekawić,( przynajmiej taką mam nadzieję),
Krótko i na temat;),
Romans odgrywający się w przeszłych latach, w którym nie brak tajemnic i miłości oraz mroczniejszej strony uczuć; żalu, wielkiej nostalgi oraz jeszcze (nie) zgasłej nadziei:
Fragmenty
,, Wtedy jeszcze świat pomimo swoich wad był dla niego wspaniały, gdy ona była przy nim.(...)Jej słowa sprawiały, że każda szarość i mrok wtapiały się w zapomnienie."
,,On, nieco poruszony jej nagłymi wypowiedzianymi słowami, nie mogąc się powstrzymać, chwyta, ją za podródek, (...)Kocha go, i to jest pewne, żywi do niego intensywne uczucie, a on do niej".
Zatop się w minionej przeszłości, w latach wszelkich zmian w modzie, latach w których rozgrywa się ta historia romantyczna, jak i po części mijająca się z tajemnicą, niezapomnieniem i wielką, dogłębnie zagadką. Mającą elementy kryminału, jak i prawie całkowicie będąca romansem. Lata 70, ściśle mówiąc.
Budki telefoniczne... Wymieniane ze sobą listy... Pocztówki... Telegramy... Tu znajdziesz właśnie elementy tych lat.
Szalona porywcza, powieść o tym, że
,, Serce to nie sługa", a będąc dogłębnie zakochanym można popełnić wiele niebezpiecznych śmiertelne głupstw.
Do takich przypadków, ofiar figlarnego, umiejącego zaskoczyć, losu, należała również i Britney. Dla James' a mogła uczynić by niemal wszystko. Także mogłaby dopuścić się karalnego czynu, i zrzec się wszystkiego. Pozwolić by osądy ludzkie w oczach innych stały się prawdą... Nieuniknioną...