Tom pierwszy trylogii Zjednoczonych Wojowników „Na Osiedleńców patrzono krzywo. Bo nikt normalny nie zostawał na Ziemi na dłużej." Proste równanie: sakiriańska księżniczka, agentka z obsesją na punkcie kosmitów i nastolatka, która twardo stąpa po Ziemi. Dodajmy do tego skradziony Kryształ Soldenu, a całość pomnóżmy przez rozpadającą się Konwencję Światów oraz wzajemne oskarżenia największych kosmicznych imperiów. Ach, jest jeszcze niewiadoma - ziemski eksperyment, będący w stanie zaburzyć równowagę wszechświata. A do tego do wyniku, zamiast zaufania, wkrada się Projekt Borealis. Um... Tak, zdecydowanie wolno/niesystematycznie pisane. Uwaga! Jeśli nie czytasz tego na wattpad.com lub moim blogu (fanta-lau-styczna.blogspot.com) uciekaj jak najszybciej, bo inaczej jesteś narażony na ataki wirusów!