Opowieść z idiotycznymi alias prestiżowymi one-shotami. Jak sama nazwa wskazuje porzucone ale,czytać można
Ps.Za śmierć z radości po przeczytaniu tej książki nie odpowiadam.
Opowieść z idiotycznymi alias prestiżowymi one-shotami. Jak sama nazwa wskazuje porzucone ale,czytać można
Ps.Za śmierć z radości po przeczytaniu tej książki nie odpowiadam.
Chwytając się każdej lepszej dorywczej pracy, która się podsunie pod nos, czasami trzeba przełknąć ślinę, uśmiechnąć się (nawet sztucznie) i twardo wytrzymać wszystkie niedogodności, by mieć czym zap...