W 1946 roku powstaje The Seton institute w Baltimore ( Maryland), kiedy to pewien ksiądz kupuje budynek w głębokim lesie. Prowadzące tamten instytut siostry miłosierdzia zajmowały się jeszcze wcześniej innymi podobnymi instytucjami, gdzie zyskały przychylność pacjentów jak i ich bliskich. W The Seton institute decydują się prowadzić szkolenia dla początkujących pielęgniarek. Młode dziewczęta widzą tam rozpustę- u księży dopuszczająych się w swojej karierze wykorzystywania seksualnego dzieci, jak i totalne szaleństwo, brak człowieczeństwa oraz zanik wszelkich norm społecznych. To trening, to szkoła przetrwania, lecz wszystko przemija. Nawet te straszne chwile, które mają przecież często według naszych przeczuć trwać wiecznie. W 1973 roku szpital z liczbą ponad 300 pacjentów zostaje zamknięty z uwagi na brak środków materialnych. Usługi zostają przeniesione do szpitala Świętej Agnes w Niemczech, lecz nie duszę umarłych w czasie tych 27 lat leczenia pacjentów. Bóg ich potępia, nie pozwala im odejść. Nie pozostawia tych dusz aby zadośćuczyniły lub z powodu niedokończonych spraw, lecz kara ich za choroby i umieszcza ich dusze w drzewach. Dusze się boją, są wściekłe ze strachu i pragną zemsty. Zostawił NAS tu SAMYCH na pastwę losu Czy to była MOJA wina, że UWIELBIAŁEM dotykać chłopców. Dlaczego oni MNIE nie chcieli?! Przecież pragnąłem jedynie o nich zadbać! Dlaczego JA musiałam to mieć? Czy to była MOJA wina? DLACZEGO MY?! Krzyków nie słychać. Ich losy i imiona są wypisane na korze drzew. I ludzie próbują tego nie widzieć, odwracają wzrok bagatelizując to co mogło się dziać i to co może się dziać dalej z przeklętą ziemią. W końcu po 46 latach obszar zostaje kupiony przez City Of Baltimore. I tak to się zaczęło. Ten trening, szkoła przetrwania.