Nie pamiętam swojego taty. Mama nigdy mi o nim nie opowiadała, jedyne co wiem, to to, że zmarł na wojnie. Przeprowadziłyśmy się z Nowego Jorku do Londynu, bo mama nie mogła znieść miasta, w którym się urodziłam, i w którym mieszkał mój ojciec. To zabawne jak ludzie próbują uniknąć rzeczywistości. W szkole nikt mnie nie lubił. Dlaczego? Byłam prymuską, a nikt nie chciał się z taką zadawać, to śmieszne. Rzuciłam szkołe gdy byłam w drugiej klasie liceum. Nie mogłam znieść tych wszystkich uwag i obelg kierowanych w moją stronę. Ludzie nigdy się nie zmienią. Czy cieżko było mi zdobyć pracę bez wykształcenia? W zasadzie to nie. Nigdy nie miałam takiego problemu, każdy pracodawca potrzebuje mądrej osoby, a ja nie chwaląc się taka jestem. Ale nie przyjęłam się do normalnej pracy, stworzyłam pracę na własnych warunkach. Czym się zajmuję? Hakerstwem. Tak, uwielbiam komputery i to praktycznie całe moje życie. Ludzie, którzy chcą, aby włamała się dla nich do systemów różnych firm, płacą mi spore dniówki i teraz mogę powiedzieć, że jestem jednym z tych bogatych ludzi. Przeprowadzam się do Nowego Jorku. Mam 23 lata i powinnam już dawno być samodzielna. Ciekawe jak tam będzie. Na razie siedzę jeszcze w samolocie, ale mam nadzieję, że będzie miło. Spojrzałam za okno na widoki za nim. Nie mogę się już doczekać. ***okładka mojego autorstwa***

Kontynuacja książki 'Forever Together'. Smaug nie żyje, podobnie jak Azog, Góra została odzyskana, a krasnoludy wreszcie są w domu. Arissa i Thorin rozpoczynają nowy rozdział w życiu jako władcy Ereboru i przywracają królestwu dawną świetność. Wszystko super świetnie, gdyby nie pewien gość z przeszłości dziewczyny, wiele nieodkrytych tajemnic i ktoś, kto pragnie zemsty za śmierć Bladego Orka. Opowieść o lojalności, niezwykłej przyjaźni oraz nieskończonej miłości... Okładka stworzona przez wspaniałą @Oli122002 ❤

Sailor Moon Post Stars Minął ponad rok od pokonania Sailor Galaxi. Senshi toczą normalnie życie i cieszą się upragnionym pokojem. To beztroskie życie przerywa zniknięcie Usagi. Czy jej przyjaciele dadzą radę ją odnaleźć? Czy chaos powróci do ich życia? Czy uratują szczęśliwą przyszłość? Postacie należą oczywiście do genialnej Naoko Takeuchi ❤️

Anglia w latach 40. XVI wieku nie jest już pięknym, renesansowym dworem. Zamiast mądrego, eleganckiego, magnetycznego króla krajem włada starzec o obrzydliwych żartach i mentalności prostego mieszczanina. Choć wciąż odbywają się turnieje rycerskie, uczty i tańce, miejsce to bardziej przywodzi na myśl strach, śmierć czy też zwyczajny ból i smutek. Piękni rycerze w zbrojach zdobywają damy gwałtem, a każdy Lord, prawy i poważny, ma jakąś skazę na duszy oraz perfidną intrygę na sumieniu. A wszyscy, którzy żyją z Jego Królewską Mością nieco dłużej - problemy z własnym umysłem i uczuciami. Król, mimo tego, że pochował już trzy małżonki, jedną nawet skrócił o głowę, postanawia wziąć sobie kolejną żonę. Księżniczka, która przybywa zza granicy mogłaby być dla niego idealna - jest konserwatywnie wychowana, skromna, ugodowa i niewinna. Wielki problem dla otyłego, łysego i siwego Henryka stanowi jednak to, że ma zbyt wyłupiaste oczy i odrobinę zbyt szczupłe nogi. Jeden z arystokratów, Książę Norfolk uważa, że to idealny moment, by pokazać Jego Królewskiej Mości swoją kolejną ubogą krewną, która wzmocni pozycję rodu - śliczną, naiwną i przerażoną Katarzynę Howard. W międzyczasie inni możni knują intrygi z zazdrości o cudzą pozycję czy w akcie zemsty za dawne wydarzenia. Właściwie nikt nie pamięta o Elżbiecie - córce króla z jego drugiego małżeństwa, której matka została okrzyknięta największą ladacznicą w całym królestwie. A ona, im starsza się staje, tym więcej o niej rozmyśla. Anna jednak nigdy nie odpuszcza i zawsze mówi to, co ma do powiedzenia - zaczyna objawiać się jako duch i opowiadać swoją historię zagubionej córce, dręczyć dawnego męża i krzyczeć na kochanka, który nie może pogodzić się z jej odejściem. Jeśli czytaliście "W Głowie Anny Boleyn" zapraszam tutaj, Anna jest nadal żywa duchem i nie próżnuje, a Charles pr

Co się stanie jeśli, wszystko co było wcześniej okaże się snem i nieprawdą? Alexander Gideon Lightwood 23 letni służący w domu prezesa Bane. Rodzice oddali go do domu dziecka. Państwo Bane adoptowali go w wieku 10 lat. Jednak nie po to by był rodzeństwem dla ich jedynego syna Magnusa. Tylko po to, aby zrobić z niego służącego gdy dorośnie. Magnus Bane, jedyny syn państwa Bane. Prezes Vicante Company. Po 5 latach nieobecności w kraju wraca, by zająć się firmą po zmarłym ojcu i tym samym zamieszkać ze swoim „przyszywanym bratem" z którym rozmawiał kilka razy przez 30 lat swojego życia i swoją drogą miał bardzo niewyparzony język jak na zwykłego służącego.

Preferencje z Kaspianem, Piotrem i Edmundem.

Los na naszej drodze stawia mnóstwo różnych osób, jedni mają nauczyć nas strachu inni kłamstwa, nienawiści, udawać kogoś kim nie jesteśmy , przez jednych płaczemy, przez innych się śmiejemy. Pojawiają się też tacy przez których płaczemy, śmiejemy się, przy których pragniemy być najlepszą wersją siebie, ale nie udając kogoś innego to właśnie jest miłość... * Ponieważ, moja droga, serca kobiet bywają zmienne i potrafią zakochiwać się kilka razy, ale mężczyźni, choć pozornie nie tak podatni na emocje, kiedy raz się zakochają, to przeważnie na zawsze.*

książka opowiadająca o lexy i marcinie, nie jest to typowa opowieść o nich w domu x, ale stwierdziłam ze jakoś tak to sobie pozmieniam. mam nadzieje ze wam się spodoba 💖

Na skrzyżowaniu trzech ulic stoi duży zaniedbany stary, choć nadal używany biały budynek. Jest to sierociniec. Jedną z podopiecznych jest Jess. Wysoka, wychudzona dziewczyna, chorująca na anoreksję i zaburzenia odżywiania. Bardzo skryta, biedna i ładna. W tych opowiadaniach poznamy jej historię. Jestem Luise. Mam 16 lat i mieszkam w sierocińcu. Bardzo chciałabym poznać moją współlokatorkę z pokoju. Niestety moje zajęcia nie zgadzają się z jej planem lekcji. Wsumie możemy rozmawiać tylko wieczorami. Z tego co wiem ma 17 lat i jest w klasie maturalnej. Może teraz powiem coś o sobie... jestem wysoka i szczupła, bardzo chuda, choć nie anorektyczka. Choruję na bulimię i depresję, tnę się. Mam czarne włosy do pasa i grzywkę. Lubię grać w piłkę i ubierać się na czarno. Ta historia nie jest powiązana z moim życiem[*]

Noc. Ogień. Złoto. Cienie. Mrok. Oczy. Ogon. Światło. Krew. Ludzie. Broń. Krzyki. Smród. Przerażenie. Pogarda. Wszystko stało się nagle w nocy. Spokojnej nocy. Był festiwal więc ludzie tańczyli, pili, bawili się do późna. To wszystko się stało, kiedy większość z nich nadal się bawiła. Wydarzył się koszmar. Najgorsze koszmary, obawy stały się rzeczywistością. Radosne krzyki zamienią się krzyki przerażenia. Szczęśliwi, rozbawieni ludzie będą leżeć martwi na ziemi. Ich serca rozedrze nienawiść,a mrok wkradnie się w ich dusze. Ludzie tańczą, a ognisko rzuca cienie, które podążają za właścicielami. Pijani ludzie dalej piją, a dzieci mimo późnej pory nadal się bawią. Nikt. Nikt nie zauważył cienia wśród nocy. Przerażający ryk rozległ się w ciemności. Na niebie pojawił się zarys wielkiej bestii. Każdy już ją zauważył. Zniżyła swój lot. Wielka bestia ziejąca ogniem. Smok. Smok Ognia. Łuski smoka mieniły się złotem. Smok Ognia albo inaczej nazywany Władcą Ognia był wielki i patrzył na nich z pogardą. Jego wzrok i postawa mówiły jedno. Ludzie są dla niego zwykłymi robakami nie wartymi uwagi. Oczy świeciły srebrem mieniącym się ze złotem. Pionowe źrenice były czarne jak otchłań.

[FF jest w trakcie poprawy] Co by było gdyby istniał inny wymiar? Co by było jakby istniała rodzina potężniejsza niż sam Czarny Pan? Katherina Salvatore, była Śmierciożeczyni po wielu latach wraca w mury Hogwartu. Tym razem jako nauczycielka Żywiołów, przedmiotu wprowadzonego przez Albusa Dumbledora. Przeżyła trudne chwile, by w końcu znów spotkać Severusa, w którym kochała się przez większość swojego życia. Czy mimo przeciwności losu zdoła powiedzieć mu, co do niego czuje? Czy zdoła pogodzić się ze swoją przeszłością? W NIEDALEKIEJ PRZYSZŁOŚCI BĘDĘ POPRAWIAŁA BŁĘDY ZAWARTE W TYM OPOWIADANIU, WIĘC GDYBY KTOKOLWIEK JAKIEŚ ZNALAZŁ, NIECH WIE, IŻ ZOSTANĄ NIEDŁUGO SKORYGOWANE.

Uśmiech nic nie kosztuje a wiele daje (...). Jeśli czasami spotykacie osobę, która nie umie się już uśmiechać, bądźcie hojni, ofiarujcie jej swój. Bo nikt tak nie potrzebuje uśmiechu jak ten, kto już nie może dawać go innym.

Uchiha Madara jest utalentowanym przyszłym przywódcą swojego klanu. Podbijając ziemie klanu Hikatokage nie spodziewał się, że wprowadzi to tyle urozmaiceń do jego życia. Do posiadłości przybywa Hikatokage Sayuri, która zająć się ma Madarą. Jednak, czy tą opryskliwą i trochę leniwą dziewczynę można tak łatwo okiełznać i czy nie wprowadzi ona trochę zamieszania do życia młodego Uchihy? Parring z Madarą. Chciałabym tu jeszcze zaznaczyć, że tą przepiękną okładkę wykonała dla mnie moja siostra Oniaaaa ^^