*Gadają o czymś i Szafirek dusi się ze śmiechu*
Mika: O nie! Szafirek umiera!
Żwirek: Nie! Tato żyj! Tylko ja mogę umierać tutaj na czacie!
Szafirek: *śmiech* Ale ja jestem zombio-wampiro-smokiem! Ja już jestem martwa!
Mika: No! Ona nawet jak umiera to i tak jest martwa
Żwirek: A... to chyba, że tak
Mika: *myśli o tym kim jest Szafirek* Hmmm... To ja mam gorzej, bo nie wiem, kim jestem? Homo sapiens, czy...?
Żwirek: Ty jesteś Mika sapiens!
Szafirek: *znów umiera ze śmiechu*
Mika&Żwirek: *Beka*