Po tej całej sytuacji postanowiłam że pójdę na spacer do lasu.
Spacerowałam i wogóle ale pokusiła mnie trasa na którą mama nigdy mi nie pozwoliła iść.Ale jednak poszłam tam.Chodziłam po całym lesie.
W końcu zauważyłam że nigdzie nie ma drogi.Przeraziłam się.Mama miała rację aby nie iść tą drogą.
Nie panikowałam.Napisałam sms do Alexsa:
~Zgubiłam się w lesie proszę pomuż mi!!!!!!!!Alexs!!!!Poszłam drogą którą mama nigdy mi nie pozwalała iść!!!!!!Pomuż mi!!!!PROSZĘ!!!
~Jejku Zoe czemu tam poszłaś??????!!!!!!!
~Strasznie mnie ta droga kusiała):!!!!Ale pomuż mi proszę!!!Alexs!!!
~Idę po ciebie ale mimo to dzwoń pod 112!!!!!!!
~Okey.
Natychmiast zadzwoniłam pod 112 i nagle odebrano telefon:
-Operator numer 7 w czym mogę pomuc????
-Zgubiłam się w lesie i nie wiem gdzie mam iść proszę niech mi pani pomoże prosze!!!!!!!!
-Dobrze.Powiec jak się nazywasz???
-Jestem Zoe Karmen mam 11 lat mieszkam w Białymstoku....
-Dobrze Zoe jesteś w stanie powiwdzieć na jakiej ulicy mieszkasz???
-Tak ul.Kartuska 5c.O nie!!!!
-Co się stało!!?
-Chyba słyszałam dziki!!!!
-Yhm!!Powiedz mi czy gdzieś w pobliżu jest jakieś drzewo na które jesteś w stanie wejść.
-Tak
-To natychmiast na nie wejdź!!
-DOBRZE
-Ja do ciebie już wysłałam do ciebie strażaków oraz leśniczego.
-Mój brat również po mnie szedł!!!
-Super a możesz mi powiedzieć jak twój brat się nazywa???!
-Tak
-To powiedz mi dobra.
-Yhm.Alexs Karmen ma 17 lat..
-To zadzwoń do niego aby po ciebie nie szedł...
-Ale ja go widzę!!Yyy nie nie to nie on to dziki!!! POMOCY PROSZĘ NIECH MI KTOŚ POMOŻE BŁAGAM!!!!!!!!!
-Zoe nikt cię nie usłyszy ponieważ jesteś najprawdopodobniej na środku lasu.
-Że co nie nie to nie możliwe!!!!!
-Posłuchaj.Teraz spróbuj krzyczeć jak naj głośniej potrawisz,,Pomocy niech mi ktoś pomoże"bo strażacy są już blisko.
-Dobrze.POMOCY NIECH MI KTOŚ POMOŻE PROSZE BŁAGAM SĄ TU DZIKI PROSZĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-Chyba usłyszałam strażaków.
-Dobrze w takim razie ja się rozłączam.
-Dobrze.Dziękuje pani bardzo bardzo.
WIEM ŻE ROZDZIAŁ NIE JEST ZA CIEKAWY ALE NIE MOGŁAM NIC WYMYŚLEĆ SORY WIELKIE