Olive: *patrzy na Horace'a* Hej, mam pytanie. Czy ty w ogóle uprawiasz jakąś aktywność fizyczną?
Horace: Hm... Niech pomyślę.
Horace: O tak! Z Enochem w nocy!
Olive: ...
Emma: ...
Jacob: ...
Noor: ...
Horace: To była tajemnica, nie chcieliśmy, aby ktokolwiek wiedział.
Olive: Okej...?
*w następny wieczór*
Horace: *robi brzuszki*
Horace: Słuchaj, powiedziałem Olive i reszcie o naszych treningach, ale wszyscy dziwnie się na mnie popatrzyli...
Enoch: *także robi brzuszki*
Enoch: Wiesz, może się zdziwili, że jesteś do tego zdolny.
Horace: Ja i problemy z mięśniami? Popatrz na siebie. Już umierasz.
Enoch: Przepraszam, ale to ty robisz po każdym ćwiczeniu pięciominutową przerwę. Teraz, skoro już wiedzą o naszych treningach, mogą tu przyjść i zobaczyć, że wyglądasz jak spocona świnka.
Horace: Przesadzasz.
Enoch: A wracając do rozmowy z Olive... Co jej dokładnie powiedziałeś?
Horace: Że uprawiamy aktywność fizyczną. W nocy. To przecież prawda.
Enoch: ...
Enoch: O Boże...