Shot dla: alyciiii
Link do oryginału: https://archiveofourown.org/chapters/65946166?
Zatłoczony targ w Lanling
Czy słyszałaś wieści?
-Jakie?-
Kobieta w średnim wieku postawiła koszyk, który trzymała na biodrze i pochyliła się w stronę drugiej kobiety stojącej za stoiskiem z owocami, wykonując dramatyczny pokaz ściszania głosu.
- Mówią, że przywódca sekty Lan w końcu się żeni-
Zaskoczone westchnienia dochodzą od wszystkich innych kupujących w pobliżu, którzy subtelnie podsłuchiwali, chcąc dostać w swoje ręce soczyste plotki w ten cudowny sobotni poranek.
-Masz na myśli ktoś w końcu zwrócił uwagę Zewu-Juna? Ale kto mógłby poślubić najprzystojniejszego kultywatora naszego pokolenia? -
-To najlepsza część. Wydaje się, że nikt nie wie, kim ono jest. Mówili o tym dość prywatnie-
- W takim razie skąd wiesz, że jest zaręczony, skoro milczą?- Niedowierzający głos ćwierka z tłumu zebranego wokół, aby wysłuchać wiadomości.
-Ponieważ około tydzień temu przestał używać rodzinnej wstążki i zaczął nosić normalną. Pamiętasz historie o Hanguang-Jun i patriarsze Yiling? Wstążka ma zostać przekazana im przeznaczonej osobie-
Głośne szmery zaczynają się, gdy tylko kobieta skończy mówić.
Wokół padają pytania, opinie, życzenia i zazdrosne komentarze.
Jak myślisz, z jakiej sekty ona pochodzi?
Musiała być najbardziej wyjątkowa, skoro podbiła serce Zewu-Jun
Jestem pewna, że jest najpiękniejszą kobietą w okolicy, skoro udało się jej zdobyć tak przystojnego mężczyznęNie mogę się doczekać, kiedy usłysze więcej o weselu, tak wielka sekta na pewno zorganizuje ślub roku!
Kobieta musi mieć bardzo dobre .... atrybuty, żeby uwieść przywódcę sekty.
Jestem pewna, że jej rodzice posiadają się z radości.
Kobieta w średnim wieku uśmiechneła się radośnie, ciesząc się cudownym dźwiękiem dramatu, gdy płaciła za swoje jabłka.
---
Yunmeng, w biurze bardzo zestresowanego przywódcy sekty
-Słyszałeś już?-
Zgrzytliwy głos jego shixionga dociera do jego uszu, gdy po raz siódmy w ciągu tej godziny czyta list w swoich rękach. Ma to coś wspólnego z nagłą śmiercią bydła w granicach sekty Gao. Siedem razy to czyta, a on nadal nie wie, jak grzecznie zapytać przywódcę sekty, w jakim sensie imie Guanyina to jego sprawa.
Jiang Cheng pociera skronie w daremnej próbie złagodzenia narastającego bólu głowy, po czym podnosi głowę.