''Mroczna Kochanka''

Prolog + Bohaterowie

*Dwadzieścia trzy lata później z perspektywy Jane Hamilton jednej z pięciu bohaterek głównych. 

Przez cały rok czekam na ten wspaniały czas. Każdego dnia wpatruję się w kalendarz i tylko liczę i czekam oraz czekam i liczę. Nie no dobra. Nie do końca cały. Ale już wam mówię co to za czas. Od piętnastu lat każdego pierwszego grudnia do dwudziestego stycznia ja i moje siostry wraz z naszymi rodzinami spotykamy się w naszym pierwszym rodzinnym domu. Czemu pierwszym i rodzinnym zarazem? Kiedy byłyśmy młodsze i byłyśmy tylko w trójkę ten dom dostałyśmy od naszego ''ojca'' tylko na papierku oczywiście. Nie miałyśmy nigdy  do końca prawdziwej rodziny oraz domu,jedna z nas nie miała tego wcale nawet. Więc kiedy razem zamieszkałyśmy to postanowiłyśmy stworzyć sobie coś swojego. W tym domu dokładnie dwadzieścia trzy lata temu otrzymałyśmy ostatnią i niby z pozoru prostą misję do wykonania. Żadna z nas trzech nie pomyślała,że ten dzień zmieni bieg historii. Żadna z nas nie spodziewała się że coś co powinno być banalnie proste...było w rzeczywistości trudne i to w chuj. Jednak to w dalszej części. Wracając,co każdego pierwszego grudnia o dziwo to ja zawsze z moją rodziną jestem pierwsza,potem jest moja druga siostra Ellen i na końcu ta najbardziej punktualna laska (oczywiście te dwadzieścia trzy lata temu bo teraz to wiecie starość nie radość) Aga zawsze jest ostatnia. 

Kocham być szybciej w tym domu. Zawsze gdy przekraczam jego próg napływa do mnie fala wspomnień. Mam czas w ciszy i w spokoju powspominać nie jedną krzywą akcję. A potem siadam w salonie i czekam na dzieci moich sióstr,a zarazem na moje ze względu na historię którą opowiadam im na każdym naszym rodzinnym spotkaniu. W tym roku postanowiłam opowiedzieć im to na co tak czekają od paru lat. Obecnie stoję przed kominkiem i patrzę na zdjęcie naszej trójki z tych najgorszych a zarazem najpiękniejszych czasów. Nawet dotykam prawy bok swej szyi. Na nim mam i mieć będę ten sam tatuaż który mam na naszym zdjęciu nie tylko ja. 

-Nie martw się dalej ci w nim do twarzy.-Odwracam się z niedowierzaniem. 

-Anna?! Ty mała kurwo jesteś szybciej!-Podchodzę i z uśmiechem na ustach ją przytulam,robi to samo. 

Odsuwam się od niej i oglądam całą od góry do dołu. Nic się nie zmieniła skubana. No może mniejszy z niej psychol. 

-Widzisz,to ten dzień w którym to opowiesz im tę upragnioną historię nie? Nie mogłam tego przegapić.-Jej uśmiech mnie rozbraja. 

-A co z Ellen? 

-Tłumaczy swojemu synowi,że to co będzie dzisiaj powiedziane tak naprawdę nigdy nie miało miejsca.-Tutaj obie zaczynamy się mega głośno śmiać. 

-Ruszajmy do salonu starucho. 

Tak też robimy. Cudowny widok całej naszej trójki z osobami które pokochały nas takimi jakimi jesteśmy. Pominę wam te bzdety o przyjeździe i przywitaniu się z Ellen oraz resztą. Zaczniemy od właśnie teraz. Gdzie wszyscy siedzą w salonie na dywanie i kanapie. Gdzie wszyscy wyczekują z niecierpliwością na to co dwadzieścia trzy lata temu zdecydowało o tym gdzie znajdujemy się obecnie. 

-Jest to historia o trzech dziewczynach i o tym co przeszły w życiu. Jest to historia o tym dlaczego były takie a nie inne. Zostały wyszkolone i ukształtowane z własnej woli. Jednak decyzją tej najstarszej z całej trójki...nową drogę życia obrały wedle swych planów i marzeń.-Spoglądam kontem oka na Annę i jej zdeformowany tatuaż. Dlaczego zdeformowany? dowiecie się później.- To historia o trzech ''projektach'' pewnego szalonego multi bogacza.-Tutaj one dwie prychają śmiechem. 

-To skomplikowana historia miłosna. Między skomplikowanymi ludźmi.-Dodaję Ellen. 

Miłego Czytania ;3

BOHATEROWIE: Moi drodzy na samym starcie chciałam tylko powiedzieć,że Lauren Jauregui była planowana w tej książce i nie chciałabym przykrych komentarzy od was odnośnie tego,że nie piszę już Camren a nagle Lauren tu jest. Druga sprawa jest taka,że bohaterki będą opisane. Nie będzie ich zdjęć ani nic ponieważ chcę byście mogli sobie to wszystko wyobrazić i bardziej się wczuć w klimat tej książki ;3

Anna Grace Anastazja McDanielle ( Aga McDanielle ) Dwadzieścia cztery lata. Czarne włosy i ciemno zielone oczy. Tatuaż po prawej stronie szyi w postaci czarnego krzyża owiniętego w ciernie,po lewej czarna róża,a na karku trójząb Posejdona. Na linii kręgosłupa napis w języku Japońskim ''Niebezpieczna''. Po bokach skrzydła anioła całe czarne. Na torsie tatuaż z napisem ''Bezwstydna'' ale w języku Angielskim. Nad pępkiem mała czarna korona,po bokach bioder pistolety skierowane w dół. Obie ręce są całe wytatuowane od ramion do kostek. Po prawej stronie ciała na żebrach ma wytatuowaną butelkę jej ulubionego bourbonu. Wszystkie tatuaże są czarne w skrócie. Interesuje ją strzelanie oraz torturowanie ludzi,kocha czytać i szybko jeździć. Jest cholernie pewna siebie. Reszta w książce. 

Jane Amelia Carly Hamilton ma dziewiętnaście lat. Długie brązowe włosy oraz oczy. Tatuaż w postaci czarnego krzyża po prawej stronie szyi. Brak innych tatuaży. Interesuje ją chemia ( dokładniej trucizny,śmiertelne substancje oraz szybkie przyciszenie wroga ). Kocha taniec i zakupy,oddana na każdej misji. Reszta w książce. 

Ellen Selena Taylor Jepsen ma dziewiętnaście lat. Długie ciemno czekoladowe włosy i niebieskie oczy. Tatuaż w postaci czarnego krzyża owiniętego cierniami po prawej stronie szyi. Brak innych tatuaży. Udana Pani informatyk a co za tym idzie? Haker. Bardzo dobry ''złodziej'' tożsamości ( ona woli określenia ''pożyczania'' ). Kocha komputery i spokój oraz czuwa nad Jane i Agą. Reszta w książce. 

Evelyn Victoria Amanda Vega ma dwadzieścia lat. Ma długie piękne siwe włosy oraz delikatnie kawowe oczy. Na palcu wskazującym u lewej ręki ma delikatnie brązowy tatuaż w postaci małej strzały. Na prawej ręce dokładniej na kostce ma tatuaż pszczółki. Na lewej stronie żeber ma meduzę,na prawej stronie ciała na barku ma wiązankę w postaci mnóstwa kwiatów. Jest bardzo inteligentna i pewna siebie. ( Ta postać jest dedykowana właśnie tobie Wiki ^^ ). 

Ariana Raven Aurora Cyrus ma dziewiętnaście lat. Szalona ruda o dwóch różnych odcieniach oczu. Jedno oko jest piwne,drugie zaś ciemno brązowe. Szalona ale poważna i też kocha taniec. Brak tatuaży. Reszta w książce. 

Liczę że taki krótki wstęp moich głównych postaci też wam się spodoba. Dziękuję wszystkim za wsparcie w tym nowym projekcie. Przede wszystkim najważniejszej osobie w moim życiu. Dziękuję kochanie że wierzysz w to iż pewnego dnia coś wydam. Kocham cię całym serem. 

Was zapraszam na moją nową przygodę z moimi nowymi powieściami.