Pomidory to stan umysłu

182 16 30
                                    

Pomadores: 3L000000000000000000000000000000000

On tu jest i to czyta: Co

Oraczka: Yyyyyyyyy, co ty odpierdalasz, Antonio?

Pomadores: No łorganizuję jimprezęęęęęę

Ksiundz: Ty żeś się czegoś nawdychał, że tak upośledzenie piszesz?

Pomadores: Eh, już nawet nie można być upośledzonym... Co za brak tolerancji

Oraczka: Jedyne, czego nie toleruję, to laktoza

Pomadores: 0k. Wracając, robię imprę, kto wpada?

Ksiundz: Nie chce mi się l0l

Pomadores: To niech ci się zachce l0l

Ksiundz: Nie, spierdalaj

Pomadores: 0k

Antonio Fernandez-Carriedo opuścił grupę.

-słowacja: Co. Co tu się stało?

Ksiundz: Coś poszło nie tak--

Pomadores: Dobra, wracając v2, Lovi, masz przyjść.

Ksiundz: O chui, boję się--

On tu jest i to czyta: Ja też--

Pomadores: Nie obchodzi mnie to. Macie być.

Ksiundz: O-okej.

On tu jest i to czyta: No dobra, mam coś przynosić?

Pomadores: Yyyyyyyyyy, no jak chcesz...

On tu jest i to czyta: 0k, to przyniosę siebie

Oraczka: 😏😏😏😏😏😏😏

Ksiundz: (¬‿¬)

On tu jest i to czyta: Yyyyyyyy, co

-słowacja: ( ͡• ͜ʖ ͡• )

On tu jest i to czyta: Nie w ten sposób, zboczeńcy!

Alfrenatywka: Pierdol, pierdol, ja posłucham

On tu jest i to czyta: Ciebie chętnie~~

Alfrenatywka: O chuj

On tu jest i to czyta: I to duży~

Oraczka: okEJ, ANTONIO, OPOWIEDZ O TEJ IMPREZIE

Pomadores: No więc motywem przewodnim będą pomidory

On tu jest i to czyta: Borze, co

Alfrenatywka: *boże

On tu jest i to czyta: Chodziło mi o bór. Wiesz, sosny, drzewa, las

Alfrenatywka: 0k b00000merrrrrrrr

Ksiundz: Temu też jebło na mózg--

On tu jest i to czyta: Najwyraźniej...

Pomadores: Wracając v3, na imprze będzie duuuuuuuuuuuużo pomidorów

Oraczka: Ja się zastanawiam czy Antonio nie jest przypadkiem pomidoroseksualny

Ksiundz: Kurwa co

Oraczka: Ty zresztą też

Ksiundz: Kurwa co

Ksiundz: Ja jestem jedynie felicianoseksualny

Oraczka: Kurwa co

Ksiundz: Yyyyyyyyyyyyyy, nie wiem. Sebastian przebiegł mi po klawiaturze.

On tu jest i to czyta: Kurwa co XDDDDDDDDDDDDDDD

Alfrenatywka: XDDDDD

Ksiundz: Nie wiecie jak to jest mieć wkurwiające rodzeństwo, więc zamknijcie m0rdy

Gejmany: A chcesz się zamienić rodzeństwem?

Agrestywna żmija: Ej! Nie jestem na sprzedaż!

Ksiundz: Zamknij m0rdę, Gilbert. Ludwig, kontynuuj

Gejmany: Zamieniamy się rodzeństwem na tydzień, a potem stwierdzamy, które jest gorsze

Ksiundz: Dobra, jutro zaczynamy?

Gejmany: Ok.

Ksiundz: N0 i gitez majonez

Gejmany: Też się cieszę

On tu jest i to czyta: Co to byłoXDDDDDDDDD

Oraczka: Nie mam pojęciaXDD

Ksiundz: A teraz spierdalajcie stąd wszyscy

-słowacja: Co

Ksiundz: Icicicicicicicie sapci

Ksiundz: Kurwa znowu ten Sebastian

Ksiundz: Chodziło mi, że macie spierdalać do łóżek i iść spać (najlepiej na zawsze)

On tu jest i to czyta: 0k, jak chcesz

-słowacja: Bajo~~

mistyczna grupka • hetalia messengerWhere stories live. Discover now