Koszmar

672 67 21
                                    

Całe Ateez bez Hongjoong'a: *mówią szeptem* Mamy go straszyć jak śpi, lub wstanie
Jak wolicie, zaczynamy działać *czekają aż Hongjoong zaśnie i wchodzą mu do pokoju*

Seonghwa: *szepcze do śpiącego lidera* Buuu, jesteś uroczy

Śpiący Hongjoong: *mamrocze przez sen* Ach... Dziękuję [T/I]...

Woo: *szepcze* Jesteś beznadziejny w rapie, poćwiczył byś trochę

Hongjoong: *mamrocze* Chuj ci do tego... sam byś się czegoś nauczył...

San: *szept* Przyjaźniłem się z Tobą tylko dla twojej koleżanki

Hongjoong: *mamrocze* Ona i tak była głupia, podobieństwa się przyciągają...

Jongho: *szept* Twoja matka cię nienawidzi

Hongjoong: *mamrocze* Mówisz o mnie czy o sobie... przeciąg chyba jest... *poprawia sobie kołderkę przez sen*

Yeosang: *szept* Zabiłem twoją złotą rybkę karmiąc ją krakersami

Hongjoong: *mamrocze* Tak za nią tęsknię...

Yunho: *szept* Nadal nie mam moich płatków, ucieknę z domu

Hongjoong: *mamrocze* Na ulicy nie będą cię karmić jak tu, zdecyduj się dobrze...

Mingi: *szept* Już nigdy nie urośmiesz

Hongjoong: *otwiera oczy i patrzy na Mingiego* Co tu się-

Mingi: *złowieszczo się śmieje*

Hongjoong: *inhuman screams*

Reszta małych bandytów: *biją mu brawa* Stary, pobiłeś nas wszystkich

𝙰𝚝𝚎𝚎𝚣 𝚃𝚊𝚕𝚔𝚜 Where stories live. Discover now