~4~

6.1K 290 903
                                    

- To gdzie chcesz iść Midoriya? - spytał Todoroki, kątem oka spoglądając na mniejszego chłopaka

- Um... Szczerze to nie wiem. Masz jakieś propozycję?

- Chcesz kupić ubrania?

- Noo chyba tak.

- Idziemy do Sinsaya. Tam tanio i fajnie.

- Oki - Izuku po tym słowie szeroko się uśmiechnął do swojego przyjaciela. Zaraz potem już razem szli w kierunku sklepu, który zasugerował Shoto.

Katsuki

Kupiłem tą jebaną trąbkę do wkurwiania. I jeszcze na przecenę się załapałem, więc zajebiście. Trochę musiałem postać w kolejce, ale nie rozwaliłem nikogo. Zależało mi na czasie.

Aktualnie zlokalizowałem Deku i tego mieszańca. Idą do jakiegoś sklepu. Muszę ich mieć na oku bo jak ten kolorowy chociaż spojrzy na mojego przyszłego brokuła to normalnie mu najebie. Szpital stanie się jego domem.

Będąc w sklepie muszę zachować odległość by mnie nie zauważyli..

No more Katsuki

Bakugo wszedł do sklepu chwilę po Deku i Shoto. Obserwował ich, a zwłaszcza obserwował tego mieszańca czy przypadkiem nie wykonuje jakiś podejrzanych ruchów.

Na nieszczęście, Bakugo dokładnie widział co robi Todoroki. Widział ten wzrok zboczeńca. Musiał jakoś zareagować, no ale przecież nie mógł zdradzić swojej pozycji. Dyskretnie zbliżył się do nich. Chciał podsłuchać ich rozmowę.

- Midoriya. Jaki jest twoj ulubiony kolor?

- Oprócz zielonego, co jest oczywiste, bardzo lubię liliowy. A co? - zapytał z beztroskim uśmiechem, uważnie przeglądając wieszaki z ubraniami

- Spójrz - Todoroki pokazał mu zieloną bluzkę z napisem
"ヒーローズ" (Heroes jak coś)

- Woow. Ale mega.

- Jaki masz rozmiar? - zapytał

- Eee chyba mam M.

- Już szukam.

Po tych słowach Shoto zaczął szukać między zielonymi bluzami rozmiaru M. Po chwili znalazł owy rozmiar bluzy i podał ją Deku.

- Dziękuję Todoroki-kun! Ale zanim ją przymierzę to poszukam czegoś jeszcze, okej?

- Okej. - po wypowiedzeniu tego słowa Shoto zniknął gdzieś między regałami z ubraniami.

Deku nie wiedząc co robić stał w miejscu i czekał na powrót swojego przyjaciela.

W głowie Bakugo narodził się pomysł by wykorzystać tę okazję i zabrać stąd Deku lub chociaż ostrzec go przed brudnymi zamiarami mieszańca. Jednak Katsuki wolał poczekać na lepszy moment. Na moment kiedy Izuku pójdzie do przebieralni przymierzyć bluzę.

Chwilę później Shoto wrócił z liliową z bluzą w rozmiarze M, która miała jakiś biały napis.

- Proszę. - powiedział podając bluzę Deku - Oprócz zielonego lubisz liliowy, tak?

- Tak. Dziękuję ci bardzo Todoroki-kun! Myślę, że więcej rzeczy do kupienia na razie nie potrzebuję. Ide to przymierzyć, dobrze?

- Okej. Ale jak już którąś przymierzysz to pokaż jak wyglądasz.

- Okii.

Deku zniknął gdzieś w przebieralni. Najpierw ubrał zieloną bluzę. Shoto powiedział, że idealnie do niego pasuje. Liliową zaś bluzę skomentował słowami "Wyglądasz naprawdę świetnie". Teraz Deku był pewny, że kupi obie bluzy

Dam radę? ~Bakudeku~ ✔️Zakończone✔️Where stories live. Discover now