New Way || one direction || texting

A TAK DLA TWOJEJ WIADOMOŚCI NIE JESTEM JUŻ DZIEWICĄ!

*Niall Horan utworzył konwersacje*
*Niall Horan nadał nazwę konwersacji Niall jest najlepszy na świecie*
*Niall Horan dodał Louis Tomlinson*
*Niall Horan dodał Harry Styles*
*Niall Horan dodał Liam Payne*
*Niall Horan dodał Zayn Malik*

Niall: CHŁOPAKI CHŁOPAKI SŁUCHAJCIE
Louis: SŁUCHAMY
Zayn: NO DAWAJ
Niall: No bo ja nie jestem zadowolony z tego wywiadu dla BBC...
Harry: BO?!
Zayn: Wyszedł strasznie sztywno co nie??
Louis: Hmmm, w sumie nie było najgorzej
Liam: japierdole Niall było zajebiście
Niall: no ale był nuuudny w chuj
Niall: nic się nie działo
Louis: może trochę masz racje ://
Zayn: Zgadzam się kurwa
Zayn: przez ten wywiad wyglądamy jak stare dziady XDDD
Harry: mów za siebie...
Zayn: Harry szczególnie XD
Liam: ja cały czas czekałem aż Niall coś odwali
Niall: no starałem się...
Zayn: jakbyś miał kij w dupie Hazz
Harry: wypraszam sobie!
Niall: on w dupie to ma ciekawsze rzeczy, a nie kij :3
Harry: a może ja jestem tops?
Louis: hahahahhaha kurwaaa
Niall: HAhahhaha
Zayn: hahahahah
Liam: hahahahahah
Harry: ...
Louis: Pomijajac słaby żart Harolda to oczekiwałem czegoś więcej od Nialla
Liam: idioci...
Liam: musieliśmy wyjaśnić kilka ważnych kwestii i chyba dobrze to wyszło
Zayn: no ta
Zayn: Chociaż wszystko zostało wyjaśnione
Harry: Dobra chuj z tym wywiadem
Niall: zawsze gdy chciałem coś powiedzieć to mnie wyprzedziliście!!!!
Louis: Niall mogłeś się pośpieszyć
Zayn: Państwo poważne małżeństwo pokazali się w końcu razem XD
Zayn: A TO JUŻ COŚ, PRAWDA?!
Zayn: 10 lat kurwa na to czekałem...
Louis: JAPIEROLE JA TEZ AAAAAA JESTEM TAK SZCZĘŚLIWY!!!
Harry: Naprawde wielka ulga
Zayn: MOJE MAŁE DZIECIACZKI <333
Zayn: pamietam jakie chujowe było krycie was ciagle
Zayn: I tak nigdy mi to nie wychodziło XD
Niall: mi też się chyba nie udawało...
Niall: wszyscy i tak dobrze wiedzieli ze jestem największą dark larrie jaka chodzi po tym świecie XD
Louis: Pewnie wszystkie Larries Ci zazdrościły
Niall: to ja byłem tym który wszystko wiedział i słyszał... ale nie mogłem nic powiedzieć :(
Harry: MI SIĘ TE POJEBANE LATA I TEN ZJEBANIEC SIMON KURWA ŚNIĄ PO NOCACH
Louis: wiec wiem już przed kim uciekasz zawsze w nocy :O
Zayn: Pewnie ucieka przed napastującym go zbokiem...
Niall: Hazz jeśli potrzebujesz pomocy ZAMRUGAJ TRZY RAZY
Louis: Harry chyba musimy sobie to wyjaśnić...
Harry: wyjaśnimy to później w sypialni ;)
Louis: Ale i tak nie mogę uwierzyć, że w końcu będziemy mogli się normalnie pokazywać kochanie <3333
Harry: ja też <3
Liam: CHŁOPAKI CO MAM ZROBIĆ JAK MAM OGIEŃ W MIKROFALÓWCE AGHFGAFAGGGGAFGGGGG?!??!!???!!????
Zayn: Japierdoleeee uciekaj?
Harry: zgaś?
Zayn: jebnij na to koc
Liam: NIE MAM KURWA KOCA
Louis: Co ty znowu odjebałeś?
Harry: obłej wodą
Harry: albo nie
Harry: bo wybuchnie XDDD
Liam: CHCIAŁEM ZAGRZAĆ SOBIE ŚNIADANIE WIEC WŁOŻYŁEM TACKĘ DO MIKROFALÓWKI, POSZEDŁEM NA CHWILE DO SALONU DOSŁOWNIE OBEJRZAŁEM TYLKO JEDEN ODCINEK I NAGLE SIĘ PALIIII!!!!!!!1!!!1!!!!1!!!
Zayn: SPIERDALAJ STAMTĄD I DZWOŃ PO POMOC
Niall: HAHAHHAHAHHAHAHAH
Harry: Kiedyś mój telewizor się palił i wylałem na niego wodę
Harry: nie polecam XDDD
Zayn: Payno ty kurwa idioto...
Louis: HARRY TO BYŁO TAK GŁUPIE NIE WIERZE XDDD
Niall: SIKAAAAM
Niall: LAIM TY DEBILU AHHAHA
Zayn: Ja tez kurwa sikam prawie XDDD
Zayn: DOBRA OGARNĄŁEŚ TO JUŻ?
Liam: nie KURWA to nadal się pali
Louis: nie wytrzymam zaraz, uduszę się XDDD
Harry: NADAL?!??!?
Zayn: kurwaaaa
Liam: Co mam zrobić chłopaki, to poważna sprawa
Zayn: i ty tak sobie po prostu z nami piszesz gdy pali ci się dom pojebie?
Liam: tylko kuchnia...
Harry: rzuć się na to
Harry: zgaś ciałem
Liam: HARRY KURWA TO POWAŻNE
Liam: MAYA MNIE ZABIJE
Louis: jeśli przeżyjesz durniu
Zayn: zrób coś a nie stoisz jak debil
Niall: HAHAHHAHAHAHAHAKURWAHAHAHA
Louis: odłącz od prądu bo wyjebie cię w powietrze
Liam: okej, oblałem to wodą
Liam: O KURWA O KURWA
Liam: TO WYBUCHŁO DO CHUJA PANA
Zayn: Liam pojebalo cię?!?!?
Louis: miałeś odłączyć od prądu idioto
Liam: POSYPIE MĄKĄ
Zayn: WYPIERDALAJ Z TEGO DOMU
Zayn: JEBANY CHUJU KAŻE CI WYJŚĆ
Niall: Boże no debil...
Harry: co tu się dzieje?
Zayn: Osobiście ci przyjebie jak nie wyjdziesz
Niall: z kim ja się zadaje...
Zayn: dzwonię po straż!!!!
Niall: Japierdole Li debilu
Niall: Lima jesteś tu?
Niall: ...
Harry: poległ...
Niall: musimy szukać piątego członka
Niall: było miło
Liam: SYTUACJA OPANOWANA
Louis: nie wierze w ciebie Liam...
Liam: WYJEBAŁEM NA TO BARDZO DUŻO MĄKI
Liam: i zadziałało :)
Zayn: Skąd masz tyle mąki w domu?!
Zayn: To jakiś fetysz?
Liam: kwarantanna
Zayn: ale przecież już nie ma kwarantanny...
Liam: co jakby wróciła i zamknęliby wszystkie sklepy?!
Niall: JESTEŚ POJEBANY LI
Louis: bardzo
Zayn: dobrze, że nie zdążyłem zadzwonić po straż pożarną chuju
Zayn: miałbyś przejebane stary
Liam: oj zamknijcie się już
Liam: mam większy problem teraz
Liam: ...
Louis: co znowu?!
Liam: muszę zrobić jebany remont w 3 pierdolone godziny
Zayn: najpierw odkurz mąkę
Louis: HAHAHAHAH
Harry: powodzenia stary
Zayn: wywietrz tam bo pewnie wszystko jest w dymie i jebie
Zayn: i zadzwoń do gościa, który robił mi kuchnie
Zayn: już ci wysyłam numer
Zayn: może mu się uda coś ogarnąć
Niall: Jesteś kurwa pojebany BiG pAyNo  XDDD
Liam: dzięki chłopaki
Liam: a ty blond księżniczko się nie odzywaj bo przysięgam nie ręczę za siebie
Niall: NIE JESTEM BLOND, SPIERDALAJ
Harry: ale byłeś
Zayn: Odjebcie się od mojego Nialla!!
Louis: spokojnie bo zaraz na ciebie będzie trzeba wysypać mąkę
Zayn: MA PIĘKNE BRĄZOWE WŁOSKI
Harry: piękne?
Niall: ZMIENIŁEM SIĘ JESTEM JUŻ DOROSŁYM POWAŻNYM FACETEM
Liam: NADAL JESTEŚ DZIEWICA WIEC NIE NAZYWAJ SIĘ FACETEM KSIĘŻNICZKO
Zayn: Przypomnieć ci kto rozjebal mikrofale i ugasił to mąką? Opanuj swoje męskie hormony i zejdź już z naszej królewny chuju
Louis: hahahhah
Harry: MAM 1 % BATERII
Niall: HAHA WŁAŚNIE, A TAK DLA TWOJEJ WIADOMOŚCI NIE JESTEM JUŻ DZIEWICĄ
Zayn: dobra spierdalam na siłke
Zayn: to boskie ciało samo się nie robi
Louis: Niall?
Louis: czy my o czymś nie wiemy?!
Liam: Tak? Kto miał ten zaszczyt rozdziewiczyć nasza frytkę?
Zayn: NIALL KŁAMIE
Zayn: SIEMA
Niall: OH SPIERDALAJCIE
Niall: IDĘ DO MAKA