ESCAPE LOVE ~ A/B/O

PROLOG

Dobra jedziemy z nowym opowiadaniem, ja wraz z Mileną zabrałyśmy się za to cudeńko i wybłagałam ją o to by już można dodawać także zapraszam do czytania mia_just_mia

Liam

Kiedy się obudziłem, pierwsze co poczułem to ostry ból w głowie. Ja jako alfa mam bardzo dużą tolerancje jeśli chodzi o alkohol, jednak po tym jak się czuję zdecydowanie wypiłem za dużo i to jednak było po za standarty mojej wewnętrznej alfy. Jednak nie tylko to mi dokuczało. W powietrzu czułem dość mocne feromony nie omegi a alfy.

Dość ostry zapach piżmu oraz drzewa sanałowego całkowicie inny niż mój był wyczuwalny w każdym calu. Woń była na tyle silna że od razu przyczołgałem się na drugi koniec łóżka lekko podnosząc materiał kołdry. Moje serce zabiło kiedy pod niewinnie wyglądającą pościelą leżał nagi nieznany mi mężczyzna. Cholernie przystojny mężczyzna.

Jego ciało znacznie się poruszyło gdzie teraz mogłem zobaczyć jego pogrążoną w snie twarz. Duże ciemne oczy i czarne
jak smoła włosy jak dla mnie stanowiły atuty dla tego faceta. 

Zniżyłem się do niego tak by móc podziwiać jego lekko suche usta. Jednak wypita ilość alkoholu mogła wpłynąć na nas obu. No. I to zrobiła.

Wypiłem na tyle że przespałem się z alfą. Ja jestem alfą. On jest alfą. Jednak nasze wtedy pijane umysły miały to w dupie i jednak stwierdziły że fajnie będzie to zrobić no i mamy.

Ja mam.

Przystojnego w cholerę alfę, u siebie w domu(co kompletnie nie pamiętam jak tutaj dotarliśmy) w seksownie wymiętolonej pościeli na ubrudzonym naszymi spermami łóżku. I nie miałem do tego głowy, zastanawiając sie teraz co i jak ale gdy ów chłopak przekręcił swoją głowę na poduszce wtedy dokładnie mogłem zobaczyć jego szyję.

I wszytko byłoby dobrze,

Gdyby nie ślad wśród malinek na jego szyi.

Połączyliśmy się

I jak wam się podoba?
😁