To przykre, że cię tutaj już nie ma.
Co noc jest mi pusto i smutno.
W łóżku nie ma nikogo oprócz mnie.
Brakuje mi pobudki w twoich ramionach,
Tuż przy twojej twarzy, w jednym łóżku.
Brakuje mi twojego wzroku pełnego miłości.
Z twoim odjazdem przyszedł do mnie chłód.
Co noc myślę o kolejnym spotkaniu.Jeszcze 4 miesiące,
Tak nie wiele a jednak wieczność.
YOU ARE READING
Wiersze
PoetryJest to zbiór moich wierszy z przed paru lat. Są one nie dopracowane, były pisane przez jeszcze dziecko, jeśli jednak chcecie przeczytać parę moich wierszy na wyższym poziomie zapraszam do nowego zbioru wierszy, który znajdziecie na moim profilu. Sm...