Hongbin to płatny zabójca, który ma jedną zasadę: nie zabija niewinnych. Nim zdecyduje się wykonać zlecenie, obserwuje ofiarę i dokładnie sprawdza jej przeszłość. To samo robi z tajemniczą Jiah, której zabójstwo zleca jedna z największych na świecie...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jonghyun z dumą obserwował, jak na jednym z najpopularniejszych programów w telewizji, pojawili się Jiah, Mina, Wonho, a także Ogong. Wypowiadali się na temat ostatnich licznych misji, z których nie tylko udało im się ujść z życiem, ale również ocalili wiele ludzkich żyć, dzięki czemu stali się narodowymi bohaterami. Ludzie ich kochali. Wierzyli, że bóg w końcu zesłał im ratunek, nie zdając sobie sprawy z tego, że to właśnie Jonghyun był ich zbawieniem. To dzięki niemu Jiah dostała próbki z krwią od pierwszego nadczłowieka, który urodził się w Misty Island. Gdy tylko Kim Hoseok skontaktował się z jego organizacją, informując o niebywałej zdolności narodzonego syna, Jonghyun bez wahania wsiadł do łodzi i popłynął na te odludne, zapomniane przez wszystkich miejsce. Na widok niemowlęcia, które w mig przybrało jego pełną postać, pobrał próbki i za odpowiednią opłatą, otrzymywał kolejne za pomocą specjalnych przesyłek.
Nie obchodziło go to, co się stanie z dzieckiem. O ile pozostawało w ukryciu, co zagwarantował ojciec, o tyle wszystko było w porządku. Płacił temu człowiekowi grube pieniądze do momentu, aż Jiah nie zamieniła Misty Island w prawdziwe piekło na ziemi. Była dla niego zbyt cenna, by mógł ją zabić za ten wybryk, dlatego pozwolił jej odpokutować za winy. Niestety śmierć Hongbina wywarła na niej tak ogromny wpływ, że Mina musiała usunąć chłopaka z jej wspomnień, by nic nie przeszkodziło im w dalszych badaniach.
Tak też doszli do tego, że kluczowe w mutacji były grupa krwi, która musiała zawierać w sobie układ Rh-. Tylko wtedy mutacja zachodziła w taki sposób, że człowiek przy odpowiedniej nauce, mógł nauczyć się kontrolować swoją moc. Przy czynniku Rh+ zbyt wielki procent populacji zamieniało się w bezmózgie potwory, dlatego zaprzestali dalszych testów na ludziach z takim układem grupowym. To samo tyczyło się z całą resztą. To, czy dzięki mutacji komórek, człowiek potrafił nagle uzdrawiać, czytać w myślach, czy też robił inne, nadzwyczajne rzeczy, zależało w głównej mierze od przebytych szczepień, chorób, wad genetycznych, a także stanu psychiki, dlatego było to coś, nad czym nie zdołał przejąć kontroli. Nie mógł stworzyć armii z mutantów o tych samych zdolnościach. Każdy czymś się wyróżniał, ale mimo to byli silniejsi od zwykłych ludzi z bronią, dzięki czemu zawsze wracali z misji zwycięsko. Niestety zdarzyły się straty, co było nieuniknione, ale najważniejsze osoby wciąż żyły i przekonywały społeczeństwo, że byli ich zbawicielami.
Odkąd Nations Group zaczęło bronić ludzi, a armie żołnierzy stały się niepokonane, wszyscy wiwatowali jego imię.
Minęło dziesięć lat, odkąd zabrał Jiah i pozostałych ocalałych z wyspy.
Dziesięć lat bezustannych ćwiczeń, testów, zdobywania zaufania, a wszystko po to, by w końcu wspiąć się na szczyt i zdobyć niebywały sukces. Ochotnicy wypełniali odpowiednie formularze przez internet, a gdy wszystko zostało sprawdzone, zostali przyprowadzeni grupami do Life Pill, gdzie wykonywano kolejne badania, a ostatecznie wszczepiano wirusa, by potem przeszli długie szkolenia w Nations Group, nad którym panował jego jedyny syn.
