61.

413 40 3
                                    

- Castielu, Dean znowu zasłabł.

- Cas, potrzebujemy twojej pomocy tu i teraz. Proszę.

- Medycyna pokazuje, że wszystko z nim dobrze, a wszyscy wiemy, że tak nie jest. Pomoż nam.

- Jego serce się zatrzymało, a wszystko pokazuje, że jest zdrowe. Castielu, błagam cię, pomóż mu, nam.

- Zapomniałam wspomnieć, że ma amnezje. Nie pamięta ciebie, Sama, mnie. Wszystko jest w jego podświadomości.

- No kuźwa Cas, dziękuję, że znalazłeś sposób, żeby mnie uratować, ale to ty wyciągnąłeś Deana z Piekła, to ty jesteś jego aniołem stróżem! Jeśli to tak dalej się potoczy, to już nie będziesz musiał być niczyim stróżem. Zawiodłeś nas! Ratuj go, błagam.

Każde kolejne słowa były coraz trudniej wypowiadane, ponieważ Thea z każdym kolejnym zaczynała szybciej się emocjonalnie rozklejać.

- Witaj Theo.

- Gdzie, do cholery, byłeś? Hm? Od kilkunastu dni próbujemy się z tobą skontaktować!

- Sprawy w Ni...

- Niebie, rozumiem. A my nie mamy pojęcia co się dzieje z Deanem. Słyszałeś wszystkie moje modlitwy? - potaknął. - Zostaw je dla siebie. Niektóre były zbyt... osobiste.

Pewnym krokiem minęli Sama, który zaskoczony podążył za nimi. Ciągle patrzył na Theę pytajacym wzrokiem, lecz ta tylko machnęła na to ręką, bo bardziej zależało jej na wyleczeniu Winchestera.
Castiel przyłożył dwa palce do czoła mężczyzny, a jego brwi zmarszczyły się, ponieważ zrozumiał czego nie mógł zrobić.

- Co się dzieje, Cas? - zapytał Sam.

- Jedyne co udało mi się zrobić to wyniszczenie cząstek tego pasożyta, ale amnezji nie udało się cofnąć.

- Pasożyt..? Osadził się..? - wyszeptała.

- To nie było jak w twoim przypadku. U ciebie był szeroko rozwinięty, a u Deana to zaledwie faza alfa.

- Czyli gdybyś nie zszedł tu do nas...

- To Dean zmieniłby się w demona, a jego mózg doznałby śmiertelnych uszkodzeń, z którymi nawet demon by sobie nie poradził.

- Wybudzi się? - Thea podeszła bliżej leżącego mężczyzny, aby móc musnąć dłonią jego włosy.

- Zapewne tak, ale wciąż musicie pracować nad jego pamięcią.

Accidental Message || Dean Winchester [ZAWIESZONE]Waar verhalen tot leven komen. Ontdek het nu