3.

9.1K 265 103
                                    

Drugie spotkanie

●●●

Hitoshi Shinsou — Drugi raz spotkaliście się kolejnego dnia w sklepie zoologicznym, gdzie ty kupowałaś karmę dla swojego królika, a on był tam po zabawki dla swojego kota. Podeszłaś do niego, czym trochę go zaskoczyłaś; do tego wyglądał jakby niezbyt interesowała go rozmowa. Postanowiłaś zagadać mimo to i jakoś tak wyszło, że potrwało to dłużej niż się spodziewaliście. Czując na sobie zniecierpliwiony wzrok ekspedientki, podeszliście do kasy zapłacić za wybrane przedmioty. Porozmawialiście jeszcze chwilkę przed sklepem, a wtedy dowiedzieliście się o czymś ważnym — oboje dostaliście się do UA, dokładniej mówiąc — do klasy na kursie głównym. W głębi duszy ucieszyłaś się z tej informacji. Był jedyną osobą, którą jako tako kojarzysz i znasz w tej klasie.

Bakugou Katsuki — Wasze kolejne spotkanie okazało się być trochę milsze oraz spokojniejsze niż poprzednie. Spotkaliście się pierwszego dnia szkoły w autobusie, który jechał do UA. Przyjrzałaś się dokładniej chłopakowi i mogłaś stwierdzić, że to na pewno był on. Trochę się go bałaś, ale postanowiłaś zacząć waszą znajomość od początku, więc podeszłaś do niego by porozmawiać, a także wspomnieć o sytuacji z egzaminu, za którą chciałaś przeprosić. Wydawał się być zdziwiony całą tą sytuacją oraz nieco... poddenerwowany? Tak, to musiało być to. Wysłuchał cię, po czym kiwnął jedynie głową, kompletnie nie rozumiejąc ciebie i twoich zamiarów — po prostu nie obchodził go już tamten dzień, liczyło się dla niego jedynie dostanie się do UA. Uradowana tym faktem próbowałaś nawiązać z nim rozmowę, chociaż było trudno, bo znowu odezwała się w nim jego zabójcza natura. Ostatecznie dowiedziałaś się jak się nazywa oraz do której klasy chodzi. Po kilku minutach nieco wymuszonej rozmowy odeszłaś od chłopaka, zostawiając go samego ze swoimi myślami. Do tej pory nie potrafił pojąć po co cię w ogóle słuchał i zwrócił na ciebie uwagę.

Kirishima Eijiro — Wasze następne spotkanie było równie miłe i przyjemne jak poprzednie, co zdecydowanie cię cieszyło. Natrafiliście na siebie w pijalni czekolady; udałaś się tam z braku jakiegoś szczególnego zajęcia, a także chęci wypicia czegoś ciepłego w przytulnej atmosferze. Obydwoje byliście zdziwieni i rozbawieni tym, że ciągle na siebie wpadacie. Postanowiliście wykorzystać te spotkanie do lepszego poznania się, bo podczas krótkiego zapoznania w szkole nie mieliście jeszcze okazji do dłuższej rozmowy. Złożyliście zamówienie, po czym zajęliście jeden ze stolików w lokalu. Podczas czekania zaczęliście rozmawiać, z początku nieco nieśmiało, ale dzięki temu dowiedzieliście się o sobie trochę więcej informacji. Przykładowo, posiadłaś wiedzę o tym, że Eijiro tak jak ty chodzi na siłownię, tylko znacznie częściej.

Midoriya Izuku — Zielonowłosego nastolatka spotkałaś kilka dni później, podczas pobytu na basenie wraz z rodzicami. Gdy cię zobaczył, cały się zarumienił, mamrocząc coś pod nosem. Uznałaś, że jest po prostu nieśmiały w otoczeniu dziewczyn i postanowiłaś mu tego nie wypominać, bo w sumie po co. Ostatecznie jakoś udało ci się z nim porozmawiać, co więcej nawet rozluźnić atmosferę do tego stopnia, iż Izuku w końcu przestał myśleć o wszystkim co go zawstydzało. Po pewnym czasie udaliście się nareszcie do basenu aby popływać — przecież po to tutaj przyszliście. Momentami przestawaliście to robić by poprowadzić bardzo ciekawą, przynajmniej według ciebie, wymianę zdań, w której oboje się zatracaliście. Nie podejrzewałaś jednak, że przez cały czas obserwowali cię rodzice, którzy zapewne będą wypytywać cię o wszystko po dotarciu do domu.

Todoroki Shoto — Spotkałaś go podczas spaceru ze swoim psem. Gdy przystanęłaś by z nim porozmawiać, twój pies najpierw próbował go ugryźć, a poten spowodował jego upadek przez swoją smycz. Wiele razy przepraszałaś Todorokiego za swojego zwierzaka, ale on za każdym razem odpowiadał, że nic się nie stało. Wydawał się tym w ogóle nie przejmować, jakby całkowicie to po nim spłynęło. W sumie lepiej dla ciebie, nie chciałaś go zdenerwować czy coś w tym stylu. Po pewnym czasie rozmawiania i zajmowania niepotrzebnie miejsca na środku chodnika, uznaliście, że lepiej będzie iść niż stać w miejscu. Tym sposobem ruszyliście prosto przed siebie, a w międzyczasie debatowaliście na wiele tematów, oczywiście nie zapominając o waszym psim towarzyszu, który ostatecznie polubił Shoto i to z wzajemnością.

preferencje bnhaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz