• starry night 2 • yoonseok ✓

40

Jung uniósł powoli głowę i rozejrzał się dookoła.
- Czemu nie pamiętam, żebym się kładł? — wymamrotał, poprawiając sterczące we wszystkie strony włosy.
Yoongi zaśmiał się pod nosem.
- Ja i Jungkook położyliśmy cię spać — oznajmił, próbując powstrzymać uśmiech.
Na zmęczonej twarzy Hoseoka momentalnie pojawiło się zażenowanie.
- O nie — jęknął, chowając twarz w dłoniach. — czyli przesadziłem i zrobiłem z siebie pośmiewisko.
- Nie, spokojnie — odparł Min, klepiąc młodszego w ramię. — zdarza się. Widać już ci lepiej.
- Przeze mnie siedzisz tu sam? — zapytał, rozglądając się znów po pokoju. — Nikogo więcej tutaj nie ma?
Yoongi pokręcił przecząco głową.
- Tylko my i jacyś goście na parterze, ale oni śpią. Nie przejmuj się, właściwie spałeś może godzinę? — powiedział Min, spoglądając na stojący na półce zegarek. — naprawdę dziwnie reagujesz na alkohol.
- Dziwnie? — powtórzył chłopak, przecierając oczy.
- No, teraz w ogóle nie wyglądasz jakbyś coś pił.
- Uh, niepotrzebnie tu ze mną zostałeś.
- I tak bolała mnie głowa — odparł starszy, wzruszając ramionami. — to nie był żaden problem.
Hoseok podrapał się za uchem, unikając wzroku Yoongiego.
- Dzięki — rzucił zawstydzony.
- Nie ma sprawy.
- Jest tu gdzieś jakaś woda? — zapytał po chwili.
- Jasne, zaraz ci przyniosę — powiedział Min, po czym wyszedł z pokoju, uśmiechając się pod nosem.
Hoseok schował głowę pod cienką kołdrą.
- Żałosny z ciebie typ Hoseok, naprawdę — wyszeptał sam do siebie, nasłuchując, czy Yoongi nie wraca.

•an

na dobre popołudnie??? :)
(chyba już o to pytałam, ale wolę się upewnić: bardziej wam odpowiadają częstsze i krótsze updates, prawda?)