~~Vita Maiorum~~
Włosy bywały często wykorzystywane w różnorodnych rytuałach i zabiegach magicznych będąc łącznikiem człowieka żyjącego z chaosem i dzikością natury. Już samo ułożenie włosów u Słowian miało zasadnicze działanie na los człowieka. I tak, włosy związane, uczesane i równo ułożone umieszczają człowieka w porządku kultury, natomiast rozpuszczone, rozczochrane i brudne przypisują danej osobie związek z naturą, chaosem i zaświatami. Z tego też powodu zaniedbywano higienę małych dzieci, w tym czesania i przycinania włosów aż do Postrzyżyn lub Zaplecin, gdyż jakiekolwiek tego typu zabiegi mogłyby doprowadzić do nieszczęścia.
W przypadku nierządnic i samotnych panien z dzieckiem jako znak pohańbienia stosowano obcięcie włosów przy pomocy siekiery. Przycinanie i wyrywanie włosów było charakterystycznym zachowaniem w przypadku żałobników, którzy poprzez kontakt z nieboszczykiem zbliżyli się do zaświatów sprawiając to tym, że ich włosy były w nieładzie. Nie tylko obcinanie włosów, ale także zmienianie fryzury służyło obrzędowemu przechodzeniu między porządkami i zmianie statusu danej osoby. Panna młoda, jako osoba nie będąca już panną, ale jeszcze nie mężatką, musiała mieć włosy rozpuszczone, gdyż poprzez swoje „zawieszenie" pomiędzy dwoma rolami była tymczasowo wyłączona z ludzkiej, uporządkowanej rzeczywistości.
Zabieg zmieniania fryzury wykorzystywano też w przypadku Magii Alkmeny (dotyczącej porodu) – rozczesywanie włosów, rozplątywanie warkocza i inne zabiegi „rozwiązujące" miały pomagać w otwarciu się dróg rodnych i przyjściu dziecka na świat. Wygląd włosów, ich kolor, kształt, obfitość, umiejscowienie i inne cechy miały właściwości diagnostyczne i wróżebne. Średniowieczna medycyna i wiedza ludowa dowodziły na ten przykład, że osoby o ubogim zaroście są z natury melancholijne. Z kolei osoby o szczególnie bujnym owłosieniu miały być obdarzone wyjątkowym szczęściem, pomyślnością i bogactwem, a to za sprawą tego, że pochodzenie dobrobytu przypisywano zaświatom. Duża ilość włosów na ciele miała wróżyć też długie, zdrowe życie, a także być znakiem siły i seksualnego wigoru. Więc szczęściary nie musiały golić nóg. Według Słowian mężczyzna bez wąsów i brody to ani kobieta ani mężczyzna, to jak chłopczyk z niewykształconymi organami płciowymi.
Z drugiej strony w u niektórych Słowian nadmierne owłosienie mogło oznaczać siły demoniczne. Również kolor mógł sugerować pewne cechy człowieka. Złocisty/blond wiązano ze słońcem i żywotnością oraz miłym usposobieniem charakteru, czarny z siłami demonicznymi i ciemnością, ale także ciężką pracą, rudy natomiast z chwiejnością, kłamliwością, krwią i śmiercią. We włosach zaklęta jest szczególna moc magiczna. Poganie wierzyli, że w przypadku czarownic i osób podejrzanych o kontakty z siłami zła należy golić całe ciało i pozbywać się wszelkiego owłosienia. Również włosy zmarłych mogły być wykorzystywane w celu ochrony domostwa i zapewnienia dobrobytu gospodarstwu.
Jeszcze do niedawna chętnie sięgali po nie również myśliwi wierząc, że potarcie lufy strzelby włosami zmarłego podniesie jej skuteczność na polowaniach. W przypadku osób żyjących należało uważać, by włosy nie trafiły w niepowołane ręce, gdyż mogły być wykorzystywane na szkodę danego człowieka. Używano ich także w przypadku magii miłosnej. Na Śląsku wierzono, że zawiązanie własnego włosa na guziku umiłowanej osoby miało skutkować odwzajemnieniem i trwałością uczucia. Włosy odnajdowały też zastosowanie w praktykach leczniczych – w trakcie uzdrawiającego obrzędu chorobę przenoszono na kosmyk włosów, po czym wyrzucano go bądź zakopywano w ziemi.Długie włosy dla naszych przodków oznaczały mądrość. Ten kto miał zgoloną głowę miał zniszczoną więź z przodkami, pojawiały się u niego zwierzęce instynkty.
U Słowian istniała tradycja, która polegała na tym, że mężczyzna rozczesywał włosy swojej kobiecie. Miało to pogłębić ich więź i zapewnić ochronę. Rozpuścić włosy kobieta mogła tylko w domu lub na łonie natury (to w celach ochronnych). Warkocz z 3 kosmyków reprezentował połączenie życiowych sił światów Jawi, Prawi i Nawii. Zamężna kobieta zaplatała 2 warkocze, aby stworzyć energię i ochronę dla siebie oraz dla swojego przyszłego dziecka. Aby warkocze nie przeszkadzały, zbierano je w kok lub chowano pod chustą. Przykrywanie głowy przez kobiety w miejscach magicznych czy świątyniach było niezbędne, aby osłabić wrażliwość na informację od wszechświata. Starsze kobiety z obciętymi włosami były zhańbione, ponieważ ścinając włosy pozbawiły swoją rodzinę ochrony.
CZYTASZ
Kryjąc się w Łanie Zbóż (życie Słowian)
Non-FictionNie interesuje Cię dlaczego Słowianie byli i są cool? *** Fajnie jest się czasem czegoś dowiedzieć o życiu przodków. My będziemy się dowiadywać razem z wami. Podpisano: @Yava-san @Dementor-chan