3.5. "Udało się"

4.1K 143 9
                                    

CO POWIECIE NA DRAME? SPRAWA Z SKY SIE WYJASNILA I TAK ZA DWA TRZY ROZDZIAŁY BEDZIE ,ALE MAM NADZIEJE ,ZE MNIE ZA TO NIE ZABIJECIE CO?

Z Markiem rozmawiałam do późna w nocy. Wytłumaczyłam mu całą sytuację z Willem. Dużo się o nim dowiedziałam. Jest to pozytywny mężczyzna z dużym poczuciem humoru.

Punktualnie wstałam o dziesiątej. Wzięłam długi prysznic i ubrałam czarne spodnie ,oraz sportową czerwoną bluzę. Włosy zostawiłam rozpuszczone.

Wsiadłam w samochód i pojechałam do szpitala. Dziś to zdecydowanie mój dzień. To dziś czuje ,że nareszcie wszystko się ułoży. Sky wyzdrowieje ,a w dodatku poznałam niesamowitego faceta.

Kilka minut po dziesiątej byłam ,już w sali u Skarlett. Moja siostrzenica dostała ,już lekki ,które mają ją wprowadzić w śpiączkę. Stresowała się.

-Sky ja tu będę cały czas- powiedziałam.

-Ciocia kocham cię i przepraszam cię za wszystkie moje wybryki...- przerwałam jej.

-Sky nie rób tego. Nie żegnaj się ze mną,bo wyzdrowiejesz. Szpik się przyjmie- odpowiedziałam.

-Musimy zabrać pacjentkę- powiedziała pielęgniarka ,a Sky w tym samym momencie zamknęła oczy. Zasnęła.

                            ***

Czekałam na korytarzu ,już dwie godziny. Strasznie się stresowałam. Chciałam , żeby było ,już po operacji.

-Vanessa zaraz będzie po wszystkim- szepnął Santiago ,który był tu cały czas. Kiedy chciałam odpowiedzieć przeszkodził mi w tym głos lekarza.

-Udało się- powiedział ,a ja z tych wszystkich emocji rzuciłam się Santiagowi na szyje. Tak bardzo się cieszę.

-Jak Klara?- zapytał Macalister. Marywił się o siostrę i to było urocze.

-Od dziś jej życie się zmieni ,będzie musiała uważać ,ale jest zdrowa. Wykonała przepiękny gest. Oby więcej takich ludzi!

-Mogę do niej wejść?- spytałam.

-David u niej jest ,ale myślę ,że wy także możecie.

Komentujcie!

Lekarze Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz