#41

806 48 0
                                    

- Nie było tak źle - stwierdziłam gdy byliśmy już w moim pokoju.
- Spoko było, fajnych masz rodziców - stwierdził Charlie.
- Dzięki i do tego mam wspaniałego chłopaka - dodałam a Charlie delikatnie mnie pocałował.
- Kotku, musze zadzwonić do mamy, że u ciebie zostaje - powiedział i chwycił za telefon.
- Zgodziła sie - powiedział gdy skończył rozmowe.
- No to super - stwierdziłam
Charlie usiadł na moim łóżku, a ja na jego kolanach.
- Kocham cie - wyznał i mnie przytulił.
- Też cie kocham - szepnęłam i go pocałowałam.
Chłopak zaplótł ręce wokół mojej szyi a ja wplotłam palce w jego blond włosy.
- O, przepraszam. Nie chciałam wam przeszkadzać - w pokoju znalazła się moja mama.
- Nie, coś się stało? - od razu sie od siebie oderwaliśmy.
- Nie nic, tylko zejdźcie zaraz na kolacje - zaśmiała się kobieta.
- Okay - mruknęłam
- Jeszcze raz przepraszam - powiedziała.

Let me love you - Charlie LenehanOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz