Nieposkromione Pożądanie

Prolog

Było czerwcowe popołudnie, i razem z przyjaciółkami, Stellą i Jessie przeszukiwałyśmy internetowe strony biur podróży.
Właśnie skończyłyśmy szkołę i postanowiłyśmy jechać do Rzymu na dwa tygodnie.
Wiecie, taka wycieczka definitywnie kończąca nasze szalone lata jako pozbawione zmartwień nastolatki. Ale tak naprawdę nasze "szalone" nastoletnie lata, wcale nie były takie szalone ,jak być powinny. Dlatego każda zrobiła listę rzeczy, które normalnie by nie zrobiła.
Spojrzałyśmy na swoje listy. Oczywiście u Stelli na samej górze było wypisane dużym drukiem
: " Przespać sie z przystojnym Włochem". Była idealnym przykładem typowej cheerleaderki - wysoka i szczupła blondynka, więc wszystkie wiedziałyśmy że jako pierwsza z nas będzie mogła skreślić to zadanie jako zaliczone już pierwszego dnia wycieczki.
U Jessie zobaczyłam na samej górze to samo zadanie co u mnie.
" Pocałować nieznajomego przystojniaka."
Zapowiada się ciekawie.