3. Zvezda (poprawiony)

8.5K 207 77
                                    


Po pocałunku z nieznajomym chłopak odrazu wyszedł z mieszkania. Ja pierdolę jaką ja jestem idiotką, dlaczego mi się to podobało? Nie wiem nawet kim ten chłopak był, od zawsze wiedziałam że jestem jebienieta ale nie wiedziałam, że aż tak 

Usłyszałam pukanie do drzwi i nim zdążyłam odpowiedzieć do mojego pokoju wszedł Lucas rzucając mi się na łóżko

- siema luna - powiedział kładąc się pod kołdrę

- luna? - powiedziałam marszcząc brwi również przykrywając się kołdrą

- tak, idziemy dzisiaj na walke - powiedział patrząc na mnie z błyskiem w oku

- są tu organizowane? - zapytałam, w Phoenix czasem były tylko nielegalne wyścigi na które z przyjemnością chodziłam

- są dosyć często i Anton się bije - powiedział, a ja rozszerzyłam oczy

- on jest normalny? - zapytałam z niedowierzaniem

- jeszcze nigdy nie przegrał - powiedział patrząc w sufit - dobra zrobisz mi śniadanie? - zapytał patrząc na mnie oczami kota z shreka

- jak ja kurwa gotować nie umiem - odparłam

- ej ja też! Sister! - pisnął i się na mnie rzucił, zaśmiałam się i ściągnęłam go z siebie

- nie ma nikogo w domu? - zapytałam

- każdy gdzieś pojechał

- to chodź do kuchni może jej nie spalimy - odpowiedziałam

I tak właśnie po pięciu minutach staliśmy w kuchni robiąc masę na naleśniki

- dolej mleka i to zmiksuj - odpowiedziałam patrząc na chłopaka

- dobra - odpowiedział i wyciągnął mikser, ustawił tryb na turbo. Otworzyłam szeroko oczy i chciałam się odezwać, żeby dolał mleka jednak chłopak odrazu zaczął miksować. Mąka która była w misce rozprzestrzeniła się po całej kuchni w tym na naszych twarzach i ubraniach

- Kurwa mleka zapomniałeś! - krzyknęłam

- co tu się odpierdala - usłyszałam głos za moich pleców. Odrazu się obróciłam i zauważyłam chłopaków i Ave którzy patrzeli na nas zdziwieni

- chcieliśmy naleśniki zrobić - powiedział Lucas

- Skina zmieniłeś - powiedziałam patrząc na chłopaka który miał całą twarz w mące

- sprzątać to w tym momencie - powiedziała blondynka

- pierdolone naleśniki - powiedział Lucas otrzepując ręce

- jak wy to zrobiliście? - zapytał Anton

- chcieliśmy zrobić naleśniki, ale ten debil zapomniał mleka dać - odpowiedziałam zirytowana, kazdy z nich wybuch śmiechem oprócz Antona który tylko parsknął śmiechem

- nie powiedziałaś mi żebym dodał - mruknął

- no jak kurwa nie? - powiedziałam wyrzucając ręce do góry

- jak można mleka zapomnieć dać?! - zapytała Ava która dusiła się śmiechem. Asher w tym czasie wyciągnął telefon żeby zrobić nam zdjęcie, pokazałam środkowy palec do kamery i się uśmiechnęłam, nawet nie chce wiedzieć jak teraz wyglądam

- normalnie - odpowiedział Lucas

- wyślij to zdjęcie na grupę - zwróciła się Ava do Ashera

- jaką grupę? - zapytałam

- Już cie dodaje - odpowiedział blondyn

- idę się umyć! - krzyknęłam wybiegając z kuchni żeby ominęło mnie sprzątanie

Drowing in the liesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz