P.O.V Ameryka
Powiedziałem coś nie tak? Czemu płacze? Co mam zrobić? Może przytu- Nie! Fuck. Ostatnio przecież na mnie krzyczał za to.
Wstałem i poszedłem do kuchni. Wstawiłem czajnik i wyjąłem kawę oraz cukier. Nasypałem dwie łyżeczki kawy a oraz cztery cukru. Następnie zalałem wodą do połowy i drugą mlekiem.
Wziąłem ciepły napój i zaniosłem do salonu, gdzie położyłem na stoliku obok kanapy. Poczochrałem Polskę po włosach, a on podniósł głowę do góry.
-Zrobiłem ci kawę. :)
Polska spojrzał na stolik i wziął kubek. Popatrzył się chwilę w niego, zanim zdecydował się napić.
~>
Siedzimy tak już od kilkunastu minut. Jest już po piątej kawie.
-Ameryka... - zaczął i chwilę się zastanowił - Czemu zacząłeś mnie gonić, gdy uciekałem? Po co?... - zapytał się przygarzonym głosem.
-Uh... Szczerze.. nie wiem. Po prostu czułem że muszę... - odpowiedziałem, drapiąc się po szyji.
-Mhm... Mam... Prośbę.. - zaczął nie pewnie - Mógłbyś mnie podwieźć do domu Węgra? - zapytał i się lekko uśmiechnął.
-Jaśne! - powiedziałem i wstałem. On zrobił to samo i skierowaliśmy się do wyjścia. Założyliśmy buty i wyszedliśmy.
Jechaliśmy z około 10 minut, gdy znaleznliśmy się na miejscu. Polska wyszedł i podziękował, a ja odjechałem.
P.O.V Węgry
Jestem akurat sam w domu ponieważ Ukraina poszedł do pracy. Nagle usłyszałem pukanie do drzwi, więc wstałem i skierowałem się do nich.
Otworzyłem, a po drugiej stronie zobaczyłem Polskę. Byłem zszokowany że nie wiedziałem co powiedzieć czy zrobić.
-Dzień doberek Węgry - powiedział z lekkim uśmiechem, a po chwili dodał jeszcze - Mógłbym zostać u ciebie?
Ja jedynie pokiwałem głową i wpuściłem go do środka. Usiedliśmy na kanapie w ciszy. Przypomniałem sobie o tym co mówił &$#/¢£, więc poszedłem do łazienki i zadzwoniłem.
P.O.V Polska
Węgry po chwili wyszedł, więc zacząłem przeglądać sobie Facebooka. Nic ciekawego. Same zdjęcia jedzienia lub lasek co pokazują jak robią tapety na twarzy.
Po paru minutach wrócił Węgry, więc odłożyłem telefon i zaczeliśmy rozmawiać o życiu itp. . .
307 słów
Sorry że tak mało :""D
Ale następny rozdział postaram się napisać na 1000 słów :3
Anyway miłej nocy <3
أنت تقرأ
|Porzucona|Marzenia •~• Ponad WSZYSTKO\\AMEPOL
عشوائيPolska-Chłopak który żyje marzeniami i zrobi WSZYSTKO żeby je spełnić Ameryka-Chłopak który ma wszystko ale czy na pewno? Czy ta dwójka znajdzie drogę do szczęścia? A może skręcą w złą uliczkę i nie znajdą drogi powrotnej? NIE UMIEM opisów 17.03...