Rozdział 13

2.6K 82 8
                                    

Aurelia

Poczułam się trochę dziwnie będąc w jego prywatnym miejscu. Stanęłam po jednej stronie wyspie kuchennej a on po drugiej oparł dłonie o blat i wpatrywał się we mnie. Czułam się niezręcznie ale próbowałam zachowywać się normalnie.

- Mają wysłać nam zaproszenia więc mogę podać jej twój adres?- spytałam po długiej ciszy.

On tylko pokiwał potakująco głową.

- Cieszę się że im się udało.- uśmiechnęłam się lekko.

Może nie tylko im. W głowie siebie zwyzywałam za tą myśl.

- Co dziś robisz?- spytał po chwili.

- Mam spotkanie na paznokcie i pójdę na zakupy. A wieczorem z Avą idziemy do klubu.- odpowiedziałam zgodnie z prawdą.- A ty?- spytałam.

- Pierwsze siłownia później jadę na wywiad do telewizji a pod koniec dnia jadę do Taylor.- westchnął odwracając się i wyciągając z lodówki butelkę wody.

Dziewczyny?

- Taylor?- spytałam ciekawska.

- Będziemy świętować.- otworzył butelkę i upił łyk.

- Co takiego?- spytałam siadając na wysokim krześle przy wyspie kuchennej.

- Nasza nuta zdobyła milion wyświetleń w tydzień.- pochwalił się.

- Nuta?- zmarszczyłam brwi.- Poważnie?- rozszerzyłam usta.- Śpiewasz?- spytałam podekscytowana.- Zaśpiewaj coś.- dodałam.

Mężczyzna parsknął i podrapał swój policzek. Wyciągnął swój telefon, poczekałam chwilę i usłyszałam piosenkę w głośnikach mieszkania.

- O kurde.- przygotowałam się.

- Miałem depresje przez jakiś czas po twoim wyjeździe i wtedy pisałem piosenki ale nigdy nie miałem szansy ich zaśpiewać i dokończyć.- powiedział wyciągając kubek z szafki.

- Depresje?- spytałam nie wierząc w to co powiedział.

On tylko pokiwał potakująco głową i wskazał na jeden z głośników bym słuchała jego piosenki. Skupiłam się na tekście.

- O tobie.- wymamrotałam gdy jego kawałek się skończył.

You were looking at me like you wanted to stay

Przeszły mnie ciarki po ciele. Jego głos i te słowa.

- Chciałam zostać.- wymamrotałam jakby to miało coś zmienić.

Wsłuchałam się w resztę piosenki i nie wiedziałam co mam powiedzieć ani jak zareagować.

Wstałam i podeszłam do mężczyzny w szarej bluzie. Wtuliłam się w jego klatke piersiowej.

- Pięknie śpiewasz.- skomplementowałam.

Poczułam jego dłoń we włosach i przymknęłam oczy z przyjemności. Nagle zostałam podniesiona i posadzona na blacie kuchennym. Spojrzał prosto w moje oczy i trzymał mnie za uda.

- Możesz ode mnie uciekać ile chcesz, możesz zakochać się w jakimś facecie, ale i tak w głębi serca należysz do mnie.- wychrypiał prosto w moje usta.

Pierwsze zabrzmiał trochę groźnie ale po kilku sekundach się uśmiechnęłam wiedząc że ma rację.

- Lubię cię takiego.- wymamrotałam zakładając kosmyki włosów za swoje uszy.- Władczy i seksowny.- przygryzłam swoją dolną wargę.

- Prowokujesz mnie.- uniósł lekko brwi.- I nieźle ci idzie.- wyszeptał mi do ucha. Przygryzł opłatek mojego ucha a ja poczułam ciepło w brzuchu.

- Xavier.- wymknęło mi się z ust.

On pocałował moją szczękę i zająć się szyją. Odchyliłam głowę w tył by miał lepszy dostęp do niej. Chciałam go poczuć bliżej siebie więc skrzyżowałam kostki na dole jego pleców i przyciągnęłam go jak najbliżej siebie. Xavier ssał moją skórę na szyi.

- W tym klubie rób co chcesz ale o północy masz być na najwyższym piętrze.- odszedł ode mnie i zaczął przygotowywać sobie jakieś picie na siłownie. Zeskoczyłam z blatu i podeszłam do niego.

- Nie bój się i tak w głębi serca należę do takiego jednego piłkarza z wysokim ego.- wbiłam swój palec wskazujący w jego klatę piersiową.- Nawet jak ucieknę do Azji zmienię imię i schowam się w jakiejś jaskini to on mnie odnajdzie.- założyłam skrzyżowane ręce na swoje piersi.

Brunet się uśmiechnął szeroko a ja stanęłam za nim i wtuliłam się w jego plecy.

- Brakowało mi cię, wiesz?- powiedziałam ciszej.- Bardzo.- dodałam przyciskając policzek do jego bluzy.

**

Ava ciągnęła mnie w stronę baru. Wpadł jej w oko barman i ciągnie mnie w tamtą stronę już ósmy raz. A jesteśmy tu dwie godziny.

- Hejj.- oparła łokcie o wysoki blat baru.

Loczkowaty brunet skupił na niej wzrok a później spojrzał na mnie.

Oderwałam od nich wzrok gdy zaczęli rozmawiać i skupiłam go na tłumie tańczących ludzi. Następnie wyciągnęłam komórkę i westchnęłam głęboko. Weszłam na instagrama i zrobiłam zdjęcie swojej twarzy w fioletowym świetle, następnie wysłałam je Xavierowi.

Minęła niecała minuta i dostałam powiadomienie. Xavier wysłał zdjęcie w mokrych włosach, pianką do golenia na szczęce i nagiej klaty.

Rozchyliłam wargi i zrobiłam znowu zdjęcie swojej twarzy i dopisałam „Hot"
Wysłałam je ale szybko dotarło do mnie co ja zrobiłam więc chciałam skasować to zdjęcie, ale Xavier je już zobaczył.

Schowałam telefon i zerknęłam na przyjaciółkę która dalej flirtowała z barmanem. Podeszłam i poprosiłam o mocnego drinka bo na trzeźwo nie wytrzymam tu, wiedząc że Xavier na mnie czeka.


Rozdział 13

Die for uOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz